Górnik wreszcie wygrał, minimalnie lepszy od Słowaków

(foto: Górnik Zabrze) (foto: Górnik Zabrze)

W rozegranym w słowackiej, Tatrzańskiej Łomnicy meczu sparingowym Górnik Zabrze pokonał minimalnie MFK Zemplín Michalovce.

Zemplin to ósma drużyna słowackiej ekstraklasy. Zwycięski gol padł pod koniec sparingu, po ewidentnym błędzie bramkarza Maceja. Wtedy to, piłkę do pustej bramki skierował Szymon Żurkowski. Była to debiutancka bramka dla 19-letniego pomocnika, który jesienią grywał głównie w III-ligowych rezerwach zabrzan. Żurkowski ma na swoim koncie zaledwie trzyminutowy debiut w I lidze.

Podopieczni trenera Marcina Brosza grający głównie młodzieżowo-rezerwowym składem - odnieśli tym samym dopiero pierwsze, sparingowe zwycięstwo. Dotychczas zabrzanie rozegrali trzy gry kontrolne. Najpierw przegrali 1:3 z czeskim Banikiem Ostrawa, potem uległ 0:1 także Czechom z FC Żlin. W kolejnym sparingu rywalem "Górników" w sobotę (04.02) będzie czeski, II-ligowy zespół Ślezsky Opawa.

- Słowacy, to kolejny trudny przeciwnik. Spodziewaliśmy się ciężkiej przeprawy i tak rzeczywiście było. Takie jednak były założenia sztabu szkoleniowego, by grać z przeciwnikami, którzy wysoko zawieszą nam poprzeczkę. W drugiej połowie coraz częściej ich atakowaliśmy. W 79. minucie gry zamknęliśmy rywala na ich połowie stosując wysoki pressing. Jeden z zawodników Zemplina, pod naszym naciskiem, zagrał trudną, górną piłkę do bramkarza, ten popełnił błąd i stąd moja bramka - mówi szczęśliwy zdobywca jedynego gola - Szymon Żurkowski

MFK Zemplín Michalovce - Górnik Zabrze 0:1 (0:0)
Zemplín Michalovce: (skład wyjściowy) Macej - Qose, Kavka, Siplak, Gric, Turik, Zofcak, Kolesar, Regali, Kushta, Sedlak.
Górnik Zabrze: Kasprzik - Wolniewicz, Pieczur, Szeweluchin, Gruszka (46' Żagiel; 52' Teichman) - Urynowicz, Ambrosiewicz, Żurkowski, Plizga, Olszewski - Trubeha (46' Pikul).

źródło: inf. własna / Górnik Zabrze.

Powrót na górę

Piłka nożna

Inne dyscypliny

Strefa konesera

Polecane strony

O nas

Podążaj za nami