Zagrali jak na mistrzów przystało. GKS Tychy wyrównał stan finałowej rywalizacji
- Napisał Arq
Na taki mecz w wykonaniu zespołu GKS-u czekali kibice z Tychów. Obrońcy mistrzowskiego tytułu w czwartym meczu finału Polskiej Hokej Ligi pokonali w Krakowie ekipę Comarch Cracovii i wyrównali stan rywalizacji.
Tyszanie od początku dyktowali warunki gry na lodzie. Efektem był gol zdobyty przez Aleksjeja Jefimienko. Kiedy na początku drugiej tercji Michael Cichy podwyższył prowadzenie GKS-u gospodarze znaleźli się w trudnej sytuacji. Po trzecim trafieniu dla gości autorstwa Filipa Komorskiego losy meczu były praktycznie rozstrzygnięte.
W trzeciej tercji trener Cracovii Rudolf Rochaczek postawił wszystko na jedną kartę. Już na dziesięć minut przed końcową syreną wycofał z gry bramkarza. Krakowianie mieli mnóstwo okazji strzeleckich, ale doskonale spisywał się John Murray. Na półtora minuty przed końcem Radosław Galant po raz czwarty umieścił krążek w bramce gospodarzy.
Piąty mecz finałowy odbędzie się w czwartek (11 kwietnia) na lodowisku w Tychach. Początek o godz. 18.15.
Comarch Cracovia - GKS Tychy 0:4 (0:1, 0:2, 0:1)
0:1 - Jefimenko (8:24), 0:2 - Cichy (22:26), 0:3 - Komorski (26:21), 0:4 - Galant (56:31)
Artykuły powiązane
- Koniec passy GKS-u Katowice - wyniki 27. kolejki Fortuna 1. ligi
- Euforia w Katowicach. Rozczarowanie w Tychach - wyniki 27. kolejki Fortuna 1. ligi
- Pierwszy mecz finałowy dla Re-Plast Unii Oświęcim
- Trwa świetna passa GieKSy - wyniki 25. kolejki Fortuna 1. ligi
- GKS Tychy w odwrocie. Passa GieKSy - wyniki 24. kolejki Fortuna 1. ligi