Pierwszoligowe statystki sezonu 2020/2021

FOTO: Dariusz Grabiński FOTO: Dariusz Grabiński

Firma InStat, z którą współpracują kluby Fortuna I Ligi, przygotowała raport za sezon 2020/2021. W raporcie nie uwzględnione są mecze barażowe. To ciekawa lektura dla kibiców klubów z Górnego Śląska występujących na tym szczeblu rywalizacji.

Najwięcej goli z gry strzelili piłkarze Górnika Łęczna. Stanowiło to 77 procent wszystkich bramek zdobytych przez drużynę Kamila Kieresia. W tym elemencie okazali się lepsi od ŁKS-u Łódź i GKS-u Tychy. W ten sposób 23 trafienia zaliczyli zawodnicy Korony, którzy co prawda zajęli w omawianej klasyfikacji 8. miejsce, jednak pod względem procentowego wpływu takich gole na całościowy dorobek punktowy zajęliby wyższe miejsce niż drużyny przed nimi.
Gole strzelone z gry:
1. Górnik Łęczna - 37
2. ŁKS Łódź - 35
3. GKS Tychy - 34
4. Bruk-Bet Termalica Nieciecza - 30
5. Arka Gdynia - 29
6. Miedź Legnica - 28
7. Radomiak Radom - 27
8. Korona Kielce - 23

Z kolei najwięcej bramek z gry straciła Resovia. Zaraz za nią Sandecja z jedną bramką mniej. Potem już wyraźna różnica od dwóch liderów tej klasyfikacji. GKS Bełchatów, GKS 1962 Jastrzębie i Stomil Olsztyn tak samo nieskutecznie broniły, gdy rywal atakował.
Gole stracone z gry:
1. Resovia - 33
2. Sandecja Nowy Sącz - 32
3. GKS Bełchatów - 29
4. GKS 1962 Jastrzębie - 29
5. Stomil Olsztyn - 29
6. Zagłębie Sosnowiec - 27
7. Chrobry Głogów - 25
8. Arka Gdynia - 24

Inną ważną statystykę zdominowali podopieczni Mariusza Lewandowskiego. Nikt tak często nie trafiał do bramki rywala po stałych fragmentach gry, jak piłkarze Bruk-Bet Termaliki Nieciecza. Także pozostałe zespoły ligowej czołówki wiedziały jak wykorzystać ten element gry, by zaskoczyć obronę rywala. Najmniej bramek w ten sposób zdobyła Korona Kielce. Najczęściej procentowo trafiali tak w Resovii i Stomilu Olsztyn. Najrzadziej w Górniku Łęczna i Koronie.
Gole ze stałych fragmentów gry:
1. Termalica Bruk-Bet - 26
2. Radomiak - 22
3. Arka - 22
4. ŁKS - 22
5. Miedź - 21
6. Sandecja - 21

Stałe fragmenty gry to element do mocnej poprawy w Kielcach. O ile w klasyfikacji strzelonych goli z tego elementu kielczanie uplasowali się na ostatnim miejscu, o tyle zajęli pierwsze jeśli chodzi o gole tracone z SFG. Na podium w tej klasyfikacji znaleźli się także zawodnicy Puszczy Niepołomice oraz Chrobrego Głogów.
Gole stracone po stałych fragmentach gry:
1. Korona - 30
2. Puszcza - 23
3. Chrobry - 20
4. ŁKS - 19
5. Stomil - 19
6. GKS Bełchatów - 19

Największy procent posiadania piłki w lidze należał do graczy Termaliki. Jako zespół utrzymali się średnio przy piłce 64 procent czasu. Sześć punktów procentowych za nimi ŁKS Łódź, jedenaście Miedź Legnica. Większe posiadanie futbolówki od przeciwnika miały także Radomiak Radom, Zagłębie Sosnowiec, Arka Gdynia, Korona Kielce, Widzew Łódź.
Posiadanie piłki:
1. Bruk-Bet - 64 procent
2. ŁKS - 58
3. Miedź - 53
4. Radomiak, Arka, Korona, Zagłębie - 52
8. Widzew - 51

Statystyka celnych strzałów wiele mówi o tym, które drużyny narzucały swój styl gry, próbując przechytrzyć przeciwnika uderzeniem. Tutaj najczęściej próbowali w meczu zawodnicy Radomiaka, Arki i Termaliki. Poniżej dziesięciu strzałów na spotkanie mieli zazwyczaj gracze Odry, GKS-u Bełchatów i Stomilu. Nie ma więc przypadku w tym, że czołowe miejsce w tej klasyfikacji rzutowały na liczbę strzelonych goli globalnie przez wymienione ekipy.
Strzały/celne:
1. Radomiak - 13,4/4,9
2. Arka - 13,4/4,9
3. Bruk-Bet - 13,4/5,3
4. ŁKS - 13,1/5,1
5. Zagłębie - 12,8/4,9
6. Korona - 12,5/3,5

Jeśli chodzi o tworzone okazje to jest to kolejna statystyka, w której prym wiodła Termalica. Tyle samo okazji w spotkaniu stworzyły ŁKS i Arka, nieco mniej Radomiak. Często bramce zagrażali zawodnicy Górnika Łęczna i Miedzi Legnica.
Okazje:
1. Bruk-Bet - 6
2. ŁKS - 6
3. Arka - 6
4. Radomiak - 5
5. Górnik Łęczna - 4,9
6. Miedź - 4,8

Na czym polega pressing, można tłumaczyć na przykładzie Górnika Łęczna. Kompaktowa i agresywna gra zespołu, który wywalczył właśnie awans, dała efekt w postaci wielu odebranych piłek w sezonie. A jaki średni dystans do bramki po przejęciu mieli do pokonania łęcznianie? 77,4. Najbliżej futbolówkę bramki przeciwnika odbierali... niecieczanie. Najdalej jastrzębianie.
Odzyskane piłki/na połowie przeciwnika:
1. Górnik Łęczna - 54/8
2. Radomiak - 54/11
3. Zagłębie - 53/10
4. GKS Bełchatów - 53/8
5. Arka - 53/12
6. Korona - 53/11

Także liczba podań/celnych podań w meczu była domeną wicemistrza Fortuna 1. Ligi poprzedniego sezonu. Dość powiedzieć, że zawodnicy Mariusza Lewandowskiego wymienili blisko 100 podań więcej niż trzeci omawianej klasyfikacji zespół, czyli Zagłębie Sosnowiec. Pod względem celności tych podań była jeszcze większa różnica. To tylko pokazuje jak skuteczny futbol grali niecieczanie.
Podania:
1. Bruk-Bet - 568/484
2. ŁKS - 520/439
3. Zagłębie - 469/378
4. Miedź - 462/367
5. Chrobry - 440/356
6. Radomiak 447/356

Piłkarzem najczęściej udzielającym się w ataku swojej drużyny był Pirulo. W akcji często uczestniczyli również Roman Gergel i Łukasz Grzeszczyk. Pirulo, Kacper Śpiewak, Paweł Wojciechowski brali udział średnio w jednej akcji drużyny w trakcie 90 minut.
Udział w ataku:
1. Jose Ruiz, ŁKS - 30
2. Roman Gergel, Bruk-Bet - 29
3. Łukasz Grzeszczyk, GKS Tychy - 25
4. Paweł Wojciechowski, Górnik Łęczna - 22
5. Kamil Zapolnik, Miedź Legnica - 229

Najlepszym dryblerem Fortuna I ligi okazał się Jacek Podgórski. W całym sezonie wykonał 225 dryblingów, z czego 128 skutecznych (57 procent). W meczu takich zagrań wykonał średnio siedem (4,1 celnych). I ta statystyka wiele mówi o zawodniku, jednym z najbardziej efektywnych i, jak widać, także efektownych ligi. W ten sposób przewagę na boisku próbował zrobić Leandro. Pirulo nader często decydował się oszukać przeciwnika indywidualną akcją.

Dryblingi:
1. Jacek Podgórski, Korona Kielce - 225/128
2. Rossi Pereira, Radomiak Radom - 215/127
3. Jose Ruiz, ŁKS - 192/114
4. Maksymilian Banaszewski, Chrobry - 185/101
5. Miłosz Kozak, Radomiak Radom - 183/98

Jedenastka sezonu według wskaźnika index InStat (jest to liczba, która określa efektywność zawodników na podstawie wszystkich zebranych danych):
Daniel Kajzer - Mateusz Grzybek, Artem Putiwcew, Moros Gracia, Adrian Klimczak - Piotr Wlazło - Jose Ruiz, Juliusz Letniowski, Miłosz Kozak - Roman Gergel, Maciej Rosołek.
*pod uwagę wzięto zawodników, którzy spędzili na boisku minimum 1500 minut, czyli co najmniej połowę możliwego czasu gry. Zawodnicy są przypisani do pozycji na których występowali najczęściej.

Powrót na górę

Piłka nożna

Inne dyscypliny

Strefa konesera

Polecane strony

O nas

Podążaj za nami