W 30.serii gier wicelider GKS Tychy jeśli poważnie myśli o bezpośrednim awansie, to musi z Legnicy przywieźć punkty. Miedź ciągle ma szanse, żeby zakwalifikować się do baraży. Równie ważny pojedynek przed jastrzębskim GKS-em, który na własnym stadionie podejmie inny zespół walczący o utrzymanie - Stomil Olsztyn. 

W najgorszej, ale jeszcze nie beznadziejnej sytuacji znajduje się Zagłębie Sosnowiec, które nie dość, że jest przedostatnie, z zaledwie 3. punktami przewagi nad Bełchatowem, to jeszcze w dodatku jest targane aferą z Patrykiem Małeckim. W takiej atmosferze Zagłębiakom przyjdzie walczyć z Chrobrym w Głogowie. Przypomnijmy, iż od tego weekendu na trybuny w końcu wracają kibice, w ilości 25% pojemności stadionów!

Zagłębie Sosnowiec pokonało Stomil i dzięki temu zepchnęło na sam dół tabeli GKS Bełchatów. Jastrzębski GKS przegrał z Widzewem mimo, iż całą drugą połowę grał z przewagą zawodnika. Bezbramkowo na Podkarpaciu zremisował GKS Tychy.

W 22. serii gier piłkarze GKS-u Jastrzębie po raz drugi już w tym sezonie udadzą się do Łodzi na Piłsudskiego. Widzew jako jedyny zespół w lidze nie zgodził się bowiem jesienią na zamianę gospodarza spotkania! Bardzo ważny mecz przed czerwoną latarnią ligi! Jeśli Zagłębie Sosnowiec nie zdobędzie kompletu punktów kosztem Stomilu Olsztyn, to naprawdę widmo spadku zajrzy mu już poważnie w oczy.