To już ostatnia kolejka w III lidze i niezwykłe emocje, które trzymają do końcowego gwizdka sędziego. Do rozstrzygnięcia pozostały jeszcze dwie kwestie: awansu do II ligi oraz wyłonienie dwóch, kolejnych drużyn, które opuszczą ten szczebel rozgrywek. 

W kluczowej kwestii awansu, wszystkie karty w ręce trzymają podopieczni Jarosława Skrobacza. Drużyna GKS-u 1962 Jastrzębie, która usiadła na fotelu lidera w październiku ubiegłego roku - musi w Legnicy postawić przysłowiową kropkę nad "i". Nie będzie to jednak łatwe zadanie z dwóch względów.

Po pierwsze mecz odbędzie się na "rezerwowym" nietypowym boisku bez trybun i zaplecza, przy ulicy Sportowców 1 w Legnicy. Zarząd lidera III ligi próbował przenieść to spotkanie do Jastrzębia-Zdroju, na co zgodziły się rezerwy Miedzi, ale sprawę zablokował Opolski ZPN - mimo, iż wcześniej dopuścił do podobnej sytuacji - zezwalając na przeniesienie meczu z Kowar do Wałbrzycha, w momencie gdy piłkarze Górnika walczyli jeszcze o utrzymanie!

Po drugie jastrzębianie zagrają z niezwykle wymagającym rywalem, na jego terenie, który aktualnie plasuje się na 3. miejscu w tabeli, a ostatnio przegrał na własnym boisku w... sierpniu 2016 roku, ulegając 0:2 drużynie Piasta Żmigród.

Zwycięstwo liderującego GKS-u 1962 jest nieodzowne, gdyż ze stratą zaledwie 1. punktu za ich plecami od kilku tygodni czai się Ruch Zdzieszowice, który w tej kolejce podejmie zdegradowanych już "Górników" z Wałbrzycha i naszym zdaniem odniesie bez wielkiego wysiłku wysokie i przekonywujące zwycięstwo.

Jeszcze trudniejsze zadanie stoi przed zespołem Piotra Haudera. Nie wszystko zależy tu tylko i wyłącznie od piłkarzy Unia Turza Śląska. Nawet ich wygrana w domowym meczu z silną Stalą Brzeg może nie zagwarantować im utrzymania. Gdyż do szczęścia potrzebne im są jeszcze,równoczesne straty punktów przez poprzedzających ich o jedno oczku zespoły Lechii Dzierżoniów oraz rezerw Śląska Wrocław. Zważywszy, że obaj konkurenci do utrzymania zagrają na własnych boiskach z przeciwnikami grającymi już o przysłowiową pietruszkę, będzie niezwykle ciężko o spełnienie obu tych warunków.

Pozostałe spotkania naszych drużyn nie mają już takiego ciężaru gatunkowego. Z grona 5. zespołów, tylko BKS Stal zagra u siebie w Bielsku-Białej, podejmując beniaminka - Falubaz ZG. Pozostały kwartet uda się w gości do drużyn z województwa dolnośląskiego. Z III ligi już spadły zespoły: Olimpii Kowary i Górnika Wałbrzych.

Zestaw par 34. kolejki III ligi:
(wszystkie mecze, sobota godz. 17:00)
Ślęza Wrocław - KS Polkowice
BKS Stal Bielsko-Biała - Falubaz Zielona Góra
Ruch Zdzieszowice - Górnik Wałbrzych
Śląsk II Wrocław - Rekord Bielsko-Biała
Piast Żmigród - Skra Częstochowa
Lechia Dzierżoniów - Pniówek Pawłowice Śląskie
Olimpia Kowary - Górnik II Zabrze
Unia Turza Śląska - Stal Brzeg
Miedź II Legnica - GKS 1962 Jastrzębie