Koczy o swojej rezygnacji poinformował zarząd klubu po porażce 0:5 w spotkaniu z Odrą Wodzisław. Jego obowiązki tymczasowo przejmują trenerzy Mieczysław Jakubowski oraz Sławomir Szary.

- Powodem mojej rezygnacji po prostu jest zmęczenie, które powoduje to, że nie mogę dać drużynie tego, aby w stu procentach dalej z pasją i zaangażowaniem prowadzić zespołu. Uznałem, że będzie to najlepsze rozwiązanie dla wszystkich. Wiem, że zostały dokładnie dwa miesiące do zakończenia rozgrywek i zależy mi na tym, aby Unia zdobyła jeszcze kilkanaście punktów, aby zająć wysokie miejsce. Nie chcę, aby moje zniechęcenie odbiło się na zawodnikach, bo w tej drużynie nadal jest wielki potencjał, którego ja niestety już nie mogę wydobyć. Myślę, że zawodnicy potrzebują nowego impulsu w postaci nowego pomysłu na grę - powiedział dotychczasowy szkoleniowiec Unii w wywiadzie, jaki ukazał się na profilu klubu na FB.

Jak wyliczyli klubowi statystycy Marcin Koczy prowadził Unię w 257 meczach ligowych, z których drużyna z Książenic odniosła 160 zwycięstw, 41 razy zremisowała i poniosła 56 porażek (bilans bramkowy: 759:404). Ponadto pod wodzą tego szkoleniowca unici rozegrali 18 spotkań w rywalizacji o Puchar Polski. Odnieśli w nich 13 zwycięstw i tylko pięciokrotnie zaznali gorycz przegranej.