Na ławce rezerwowych drużyny Piasta zabrakło w Radomiu trenera Waldemara Fornalika oraz jego asystenta Tomasza Fornalika. Komisja Ligi (w związku z opinią Kolegium Sędziów PZPN, które nie dopatrzyło się rażącego błędu w decyzji arbitra) postanowiła oddalić odwołanie Piasta w sprawie czerwonych kartek dla trenerów gliwickiego zespołu. W związku z powyższym obaj szkoleniowcy nie mogą przebywać z drużyną podczas dwóch kolejnych spotkań PKO Bank Polski Ekstraklasy: z Radomiakiem Radom i Stalą Mielec. W tych meczach zespół prowadzi Mateusz Smuda, trener bramkarzy w ekipie Piasta.

W Radomiu drużyna z Gliwic radziła sobie bardzo dobrze. Piast objął prowadzenie po wrzutce w pole karne, gdzie piłkę opanował zamykający akcję Michał Chrapek i po chwili strzelił z powietrza. Futbolówka odbiła się od słupka i przekroczyła linię bramkową.

Niespełna kwadrans później Radomiak wyrównał: Leandro wpadł w pole karne po mocno przypadkowym zgraniu Karola Angielskiego. Ten drugi został nastrzelony przez interweniującego rywala. Następnie kapitan Radomiaka potężnym strzałem nie dał szans Frantiskowi Plachowi. Odpowiedź Piasta była niemal natychmiastowa. Precyzyjne dośrodkowanie Damiana Kądziora z rzutu wolnego, a w polu karnym świetną główką popisał się Patryk Sokołowski.

W drugiej połowie gospodarzom udało się doprowadzić do wyrównania po wspaniałym rajdzie Leandro. Rozpoczął on akcję na prawym skrzydle. Najpierw nawinął Alexandrosa Katranisa, później minął Sokołowskiego, a na koniec huknął w kierunku bramki i po raz drugi pokonał Placha

Radomiak Radom - Piast Gliwice 2:2 (1:2)
0:1 - Chrapek, 27 min.
1:1 - Leandro, 40 min.
1:2 - Sokołowski, 42 min.
2:2 - Leandro, 50 min.
Piast: Plach – Konczkowski, Czerwiński, Mosór, Katranis (72. Holubek) - Sokołowski, Lipski - Kądzior (89. Ameyaw), Chrapek (84. Hateley), Vida (72. Pyrka) – Toril.