Droga Milika przekroczyła wszelkie oczekiwania - rozmowa z Marcinem Nowakiem, kierownikiem Rozwoju Katowice
- Nie może być tak, że ktoś uznaje, że idzie na studia, pojawia się na wykładach i dochodzi do wniosku, że tyle wystarczy. W domu trzeba przysiąść, pouczyć się, bo inaczej nigdy się nie zostanie orłem. Arek zostawał wielokrotnie samemu po treningach - tłumaczy Marcin Nowak, kierownik Rozwoju Katowice, w którym swoje pierwsze kroki w futbolu postawił Arkadiusz Milik.
- Dział: Wywiady