Wydrukuj tę stronę

Bohaterowie są zmęczeni. Jastrzębski Węgiel przegrał z Czarnymi Cerrad Radom

  • Napisał 
FOTO: jastrzebskiwegiel/accredito.com FOTO: jastrzebskiwegiel/accredito.com

Zespół Cerradu Czarnych Radom sprawił sensację pokonując ekipę Jastrzębskiego Węgla. Pomarańczowi zapłacili za sukcesy na europejskiej arenie spadkiem formy. 

W szesnastu dotychczasowych spotkaniach w zawodowej lidze pomiędzy radomianami a Pomarańczowymi jastrzębianie wygrali aż trzynaście razy. Byli zatem zdecydowanymi faworytami sobotniej konfrontacji. Gospodarze zaczęli w najsilniejszym składzie, a trener gości Robert Prygiel kolejny raz postawił na pozycji rozgrywającego na Michała Kędzierskiego. Od pierwszych akcji wydawało się, że to jastrzębianie narzucą swój styl gry, prowadzeni przez dobrze dysponowanego Tomasza Fornala. Wtedy jednak goście zaczęli grać skutecznie na skrzydłach, na dodatek zdobywać punkty zagrywką. Po udanej końcówce górą byli radomianie, którzy zwyciężyli do 23.

Drugi set zaczął się dla miejscowych znakomicie od kilku punktowego prowadzenie, jednak z każdą kolejną akcją goście odrabiali straty. Trener Slobodan Kovac zaczął szukać zmian, na boisku pojawili się Jakub Bucki oraz Dominik Depowski, którzy mieli wesprzeć grę drużyny, bowiem zawodzili podstawowi gracze. Gra Jastrzębskiego się ustabilizowała i doszło do zaciętej końcówki. Wygrali ją goście po decyzji sędziów, którzy orzekli błąd Fornala. Miejscowi długo nie mogli się pogodzić z taką interpretacją, lecz set się zakończył i Cerrad Enea Czarni prowadzili już 2:0.

Na trzecią odsłonę gospodarze wyszli z animuszem, jego starczyło jednak tylko na chwilę. Trener Prygiel pobudził zespół w trakcie czasu i goście zaczęli znowu grać agresywnie w polu serwisowym oraz na siatce. To w zupełności wystarczyło na miejscowych. Czarni zdobyli bezcenne trzy punkty w walce o awans do fazy play-off, z kolei jastrzębianie zaprzepaścili szansę zbliżenia się do trzeciego miejsca w tabeli.

Jastrzębski Węgiel - Cerrad Czarni Radom 0:3 (23:25, 26:28, 19:25)
Jastrzębski Węgiel: Kampa, Fornal, Vigrass, Konarski, Fromm, Gladyr, Popiwczak (libero) - Depowski, Bucki.
Czarni: Kędzierski, Włodarczyk, Pajenk, Butryn, Sander, Ostrowski, Masłowski (libero) - Rudciak (libero), Protopsaltis, Filip, Firszt.

 

Piłka nożna

Inne dyscypliny

Strefa konesera

Polecane strony

O nas

Podążaj za nami

Bohaterowie są zmęczeni. Jastrzębski Węgiel przegrał z Czarnymi Cerrad Radom - SportowaSilesia.pl - portal pozytywnych wrażeń sportowych
Logo
Wydrukuj tę stronę

Bohaterowie są zmęczeni. Jastrzębski Węgiel przegrał z Czarnymi Cerrad Radom

FOTO: jastrzebskiwegiel/accredito.com FOTO: jastrzebskiwegiel/accredito.com

Zespół Cerradu Czarnych Radom sprawił sensację pokonując ekipę Jastrzębskiego Węgla. Pomarańczowi zapłacili za sukcesy na europejskiej arenie spadkiem formy. 

W szesnastu dotychczasowych spotkaniach w zawodowej lidze pomiędzy radomianami a Pomarańczowymi jastrzębianie wygrali aż trzynaście razy. Byli zatem zdecydowanymi faworytami sobotniej konfrontacji. Gospodarze zaczęli w najsilniejszym składzie, a trener gości Robert Prygiel kolejny raz postawił na pozycji rozgrywającego na Michała Kędzierskiego. Od pierwszych akcji wydawało się, że to jastrzębianie narzucą swój styl gry, prowadzeni przez dobrze dysponowanego Tomasza Fornala. Wtedy jednak goście zaczęli grać skutecznie na skrzydłach, na dodatek zdobywać punkty zagrywką. Po udanej końcówce górą byli radomianie, którzy zwyciężyli do 23.

Drugi set zaczął się dla miejscowych znakomicie od kilku punktowego prowadzenie, jednak z każdą kolejną akcją goście odrabiali straty. Trener Slobodan Kovac zaczął szukać zmian, na boisku pojawili się Jakub Bucki oraz Dominik Depowski, którzy mieli wesprzeć grę drużyny, bowiem zawodzili podstawowi gracze. Gra Jastrzębskiego się ustabilizowała i doszło do zaciętej końcówki. Wygrali ją goście po decyzji sędziów, którzy orzekli błąd Fornala. Miejscowi długo nie mogli się pogodzić z taką interpretacją, lecz set się zakończył i Cerrad Enea Czarni prowadzili już 2:0.

Na trzecią odsłonę gospodarze wyszli z animuszem, jego starczyło jednak tylko na chwilę. Trener Prygiel pobudził zespół w trakcie czasu i goście zaczęli znowu grać agresywnie w polu serwisowym oraz na siatce. To w zupełności wystarczyło na miejscowych. Czarni zdobyli bezcenne trzy punkty w walce o awans do fazy play-off, z kolei jastrzębianie zaprzepaścili szansę zbliżenia się do trzeciego miejsca w tabeli.

Jastrzębski Węgiel - Cerrad Czarni Radom 0:3 (23:25, 26:28, 19:25)
Jastrzębski Węgiel: Kampa, Fornal, Vigrass, Konarski, Fromm, Gladyr, Popiwczak (libero) - Depowski, Bucki.
Czarni: Kędzierski, Włodarczyk, Pajenk, Butryn, Sander, Ostrowski, Masłowski (libero) - Rudciak (libero), Protopsaltis, Filip, Firszt.

 

Artykuły powiązane

Projekt i realizacja Strony i sklepy internetowe pozycjonowanie i serwis