Wydrukuj tę stronę

Inauguracja PlusLigi dla Jastrzębskiego Węgla

  • Napisał 
Inauguracja PlusLigi dla Jastrzębskiego Węgla

Górnośląskie derby otwierające rozgrywki siatkarskiej PlusLigi w sezonie 2022/2023 zakończyły się zwycięstwem Jastrzębskiego Węgla. Pomarańczowi w trzech setach pokonali GKS Katowice.

Oba zespoły pierwszego seta w sezonie rozpoczęły nerwowo. Zarówno wicemistrzowie Polski, jak i zespół gości popełniał błędy w polu zagrywki. Nie dotyczyło to jednak Tomasza Fornala, który po asie serwisowym wyprowadził jastrzębian na dwupunktowe prowadzenie (11:9). Z kolei w bloku dobrze spisywał się Jurij Gladyr. Katowiczanie nie dali jednak za wygraną. Kiedy punktową zagrywką popisał się Georgi Seganow na tablicy wyników pojawił się remis 21:21. Końcówka partii należała jednak do gospodarzy, którzy po ataku Fornala, zwyciężyli 25:23.

Po zmianie stron zawodnicy trenera Marcelo Mendeza szybko wyszli na kilkupunktowe prowadzenie. Chwilę później po asie serwisowym Trévora Clevenota było już 8:4. Zespół Grzegorza Słabego próbował znaleźć receptę na dobrze dysponowanych jastrzębian. Goście popełniali błędy w ataku, a wicemistrzowie Polski skutecznie grali w bloku. Znakomita postawa Damiana Domagały w polu serwisowym, dała nadzieję katowiczanom na skuteczną pogoń. To jednak nie wystarczyło. Zwycięstwo w drugiej odsłonie przypieczętował atak Clevenota.

Na początku trzeciej partii lepiej spisywali się siatkarze GKS-u. Po ataku Jakuba Szymańskiego prowadzili 3:1. Do wyrównania doprowadził Clevenot, który popisał się asem serwisowym. W drugiej części seta Łukasz Wiśniewski nękał mocną zagrywką gości, którzy stracili trzy punkty z rzędu (14:12). To jednak nie podłamało ekipy Słabego, któr1 doprowadziła do wyrównania 19:19. Kiedy Jakub Jarosz posłał asa serwisowego wyprowadził katowiczan na prowadzenie 26:25. W końcówce więcej zimnej krwi zachowali jastrzębianie i to oni cieszyli się ze zwycięstwa w tej partii oraz całym meczu.

Jastrzębski Węgiel - GKS Katowice 3:0 (25:23, 25:20, 28:26)
Jastrzębski Węgiel: Toniutti, Fornal, Wiśniewski, Clevenot, Gladyr, Popiwczak (libero) - Hadrava, Szymura, Tervaportti.
GKS Katowice: Seganow, Quiuroga, Kania, Jarosz, Szymański, Hain, Mariański (libero) - Domagała, Mielczarek, Nowosielski.

Piłka nożna

Inne dyscypliny

Strefa konesera

Polecane strony

O nas

Podążaj za nami

Inauguracja PlusLigi dla Jastrzębskiego Węgla - SportowaSilesia.pl - portal pozytywnych wrażeń sportowych
Logo
Wydrukuj tę stronę

Inauguracja PlusLigi dla Jastrzębskiego Węgla

Inauguracja PlusLigi dla Jastrzębskiego Węgla

Górnośląskie derby otwierające rozgrywki siatkarskiej PlusLigi w sezonie 2022/2023 zakończyły się zwycięstwem Jastrzębskiego Węgla. Pomarańczowi w trzech setach pokonali GKS Katowice.

Oba zespoły pierwszego seta w sezonie rozpoczęły nerwowo. Zarówno wicemistrzowie Polski, jak i zespół gości popełniał błędy w polu zagrywki. Nie dotyczyło to jednak Tomasza Fornala, który po asie serwisowym wyprowadził jastrzębian na dwupunktowe prowadzenie (11:9). Z kolei w bloku dobrze spisywał się Jurij Gladyr. Katowiczanie nie dali jednak za wygraną. Kiedy punktową zagrywką popisał się Georgi Seganow na tablicy wyników pojawił się remis 21:21. Końcówka partii należała jednak do gospodarzy, którzy po ataku Fornala, zwyciężyli 25:23.

Po zmianie stron zawodnicy trenera Marcelo Mendeza szybko wyszli na kilkupunktowe prowadzenie. Chwilę później po asie serwisowym Trévora Clevenota było już 8:4. Zespół Grzegorza Słabego próbował znaleźć receptę na dobrze dysponowanych jastrzębian. Goście popełniali błędy w ataku, a wicemistrzowie Polski skutecznie grali w bloku. Znakomita postawa Damiana Domagały w polu serwisowym, dała nadzieję katowiczanom na skuteczną pogoń. To jednak nie wystarczyło. Zwycięstwo w drugiej odsłonie przypieczętował atak Clevenota.

Na początku trzeciej partii lepiej spisywali się siatkarze GKS-u. Po ataku Jakuba Szymańskiego prowadzili 3:1. Do wyrównania doprowadził Clevenot, który popisał się asem serwisowym. W drugiej części seta Łukasz Wiśniewski nękał mocną zagrywką gości, którzy stracili trzy punkty z rzędu (14:12). To jednak nie podłamało ekipy Słabego, któr1 doprowadziła do wyrównania 19:19. Kiedy Jakub Jarosz posłał asa serwisowego wyprowadził katowiczan na prowadzenie 26:25. W końcówce więcej zimnej krwi zachowali jastrzębianie i to oni cieszyli się ze zwycięstwa w tej partii oraz całym meczu.

Jastrzębski Węgiel - GKS Katowice 3:0 (25:23, 25:20, 28:26)
Jastrzębski Węgiel: Toniutti, Fornal, Wiśniewski, Clevenot, Gladyr, Popiwczak (libero) - Hadrava, Szymura, Tervaportti.
GKS Katowice: Seganow, Quiuroga, Kania, Jarosz, Szymański, Hain, Mariański (libero) - Domagała, Mielczarek, Nowosielski.

Artykuły powiązane

Projekt i realizacja Strony i sklepy internetowe pozycjonowanie i serwis