Derbowy mecz Górnika Zabrze z Piastem Gliwice mocno rozczarował. Piłkarze obu drużyn więcej uwagi poświęcili walce niż grze w piłkę. W efekcie obyło się bez goli, ale kartek nie brakowało. Sędzia Piotr Lasyk miał pełne ręce roboty. Ruch Chorzów nie miał wiele do powiedzenia w starciu z Legią Warszawa.
W drugiej kolejce kibice Ruchu Chorzów doczekali się pierwszego zwycięstwa swojej drużyny. W Gliwicach ekipa Niebieskich pokonała ŁKS Łódź 2:0. Martwią się sympatycy Górnika Zabrze. Zespół trenera Jana Urbana przegrał drugi mecz z rzędu. Tym razem uległ Warcie Poznań. Punkt w Mielcu zdobył Piast Gliwice.
Nie była to udana inauguracja sezonu w wykonaniu górnośląskich drużyn występujących w PKO BP Ekstraklasie: Górnik Zabrze przegrał z Radomiakiem, Piast Gliwice uległ Lechowi Poznań, a powracający do elity Ruch Chorzów długo prowadził z Zagłębiem Lubin, ale wrócił bez punktów.
Ekstraklasa SA ogłosiła terminarz nowego sezonu PKO Ekstraklasy. Pierwsza kolejka zostanie rozegrana 22-23 lipca, ostatnia jesienna seria spotkań 16-17 grudnia, a sezon zakończy się 25-26 maja.
Komisja Ligi podjęła decyzję o weryfikacji wyniku meczu 34. kolejki Piast Gliwice - Lechia Gdańsk jako walkower 3:0. Decyzja taka została podjęta z powodu przerwania meczu na skutek zachowania kibiców drużyny gości.
Gol w doliczonym czasie gry przesądził o zwycięstwie GKS-u Katowice z Ruchem Chorzów. W obozie Niebieskich zapanowały minorowe nastroje, które niespełna 24 godziny później znacznie się poprawiły. Zagłębie Sosnowiec sensacyjnie pokonało Wisłę Kraków i chorzowianie są o krok od awansu.
W ostatniej kolejce PKO BP Ekstraklasy nie dokończono meczu Piasta Gliwice z Lechią Gdańsk. Kibice gości rzucali n murawę środki pirotechniczne i sędzia Marcin Kochanek podjął decyzję o przerwaniu spotkania. Górnik Zabrze bezbramkowo zremisował z Miedzią Legnica.
Górnik Zabrze wygrał szósty mecz z rzędu i wyrównał tym samym rekordową serię z sezonu 1987/1988. Bohaterem spotkania z Pogonią Szczecin był Lukas Podolski. Mistrz świata z 2014 roku, który niedawno przedłużył kontrakt z Górnikiem do 2025 roku, strzelił zwycięskiego gole w doliczonym czasie gry.