Niespodziewana porażka na Wybrzeżu
Do niespodzianki doszło w pierwszym spotkaniu 12. kolejki Polskiej Hokej Ligi. Stoczniowiec Gdańsk pokonał JKH GKS Jastrzębie 4:3.
Mecz rozpoczął się wręcz idealnie dla gospodarzy. Po niespełna kwadransie gry Stoczniowiec prowadził już 3:0. Gole Davidowi Zabolotnemu strzelali zawodnicy, którzy w przeszłości barwy jastrzębskiego klubu. Wynik w 13. minucie otworzył Szymon Marzec, natomiast dwie minuty później po asyście Krzysztofa Kantora do siatki trafił Mateusz Gościński.
Autorem trzeciej bramki, po której trener Robert Kalaber zdecydował się wpuścić między słupki Tomasza Fuczika był z kolei Mateusz Strużyk. Goście odrabianie strat rozpoczęli w drugiej tercji. Jednak ich pościg nie zakończył się szczęśliwie. Gdańszczanie minimalną wygraną dowieźli do końcowej syreny. Było to ich pierwsze w tym sezonie zwycięstwo przed własną publicznością. Ciekawostką jest fakt, że zespół JKH nigdy jeszcze nie wygrał na lodowisku w Gdańsku.
Stoczniowiec Gdańsk – JKH GKS Jastrzębie 4:3 (3:0, 0:2, 1:1)
1:0 - Marzec (12.32), 2:0 - Gościński (14.39), 3:0 - Strużyk (15.15), 3:1 - Kulas (21.37), 3:2 - Laszkiewicz (33.43), 4:2 - Nasca (49.51), 4:3 - Laszkiewicz (55.00).
W piątek (14 października) rozegrane zostaną pozostałe mecze 12. kolejki spotkań PHL.
Oto zestaw par:
GKS Katowice - TatrySki Podhale Nowy Targ, godz. 18.30
Mires Nesta Toruń - Unia Oświęcim, godz. 18.30
Orlik Opole - Tempish Polonia Bytom, godz. 18.30
Orlęta Sosnowiec - GKS Tychy, godz. 19.00