Górnik uczcił miejskie święto, Piast wykorzystał okazję - wyniki 10. kolejki PKO BP Ekstraklasy

FOTO: Dariusz Grabiński FOTO: Dariusz Grabiński

Zwycięstwa! Doczekali się kibice śląskich drużyn wygranych swoich drużyn w PKO BP Ekstraklasie. W 10. kolejce Piast Gliwice pokonał Wisłę Kraków, a Górnik przy okazji obchodów 99. rocznicy nadania praw miejskich Zabrzu wygrał z Wisłą Płock 4:2.

Mecz w Gliwicach nie był porywającym widowiskiem. Serca kibiców mocniej zabiły w 55. minucie, kiedy to sędzia Damian Sylwestrzak odgwizdał rzut karny dla gości. Jednak dzięki możliwości konsultacji z wozem oraz po obejrzeniu powtórki na monitorze, arbiter zweryfikował swoją decyzję i anulował jedenastkę. Piłkarze Piasta szybko zareagowali na to zdarzenie i przeprowadzili świetną akcję. Po efektownej wymianie podań z pierwszej piłki, agresywnie w pole karne dogrywał futbolówkę Michael Ameyaw. Golkiper Wisły Paweł Kieszek starał się zażegnać niebezpieczeństwo, ale wyjechał z nią poza własną szesnastkę. Skorzystał na tym Alberto Toril, który dopełnił formalności i dał Piastowi upragnione prowadzenie.

Piast Gliwice - Wisła Kraków 1:0 (0:0)
1:0 - Toril, 68 min.
Piast: Plach – Konczkowski, Huk, Mosór, Katranis – Sokołowski, Jodłowiec - Chrapek, Kądzior (86. Alves), Ameyaw – Toril (86. Steczyk).

W Zabrzu mecz miał specjalną otoczkę, bowiem w sobotę (2 października) miasto obchodziło 99. rocznicę uzyskania praw miejskich. Święto chcieli popsuć gracze Wsiły Płock. Już w 19. minucie piłkę w polu karnym otrzymał Rafał Wolski i strzałem przy słupku pokonał bramkarza zabrzan. Gospodarze bardzo szybko odpowiedzieli! W 23. minucie Erik Janża zagrał do Lukasa Podolskiego, który odważnie wszedł w pole karne i świetnie wystawił piłkę Piotrowi Krawczykowi, a ten doprowadził do wyrównania.

Spotkanie nabrało rumieńców w drugiej połowie. W 56. minucie sędzia po analizie VAR przyznał gościom rzut karny. Do piłki podszedł Wolski i zdobył swoją drugą bramkę w tym spotkaniu. W 67. minucie zabrzanie ponownie doprowadzili do wyrównania. Z ostrego kąta w poprzeczkę huknął Janża, a piłkę głową do bramki dobił Jesus Jimenez. Podopieczni trenera Jana Urbana poszli za ciosem i w 78. minucie wyszli w końcu na prowadzenie. Piłkę do bramki strzałem przy słupku skierował wprowadzony kilka minut wcześniej na boisko Bartosz Nowak. W 83 minucie Górnik podwyższył prowadzenie. Jimenez pięknie wypuścił w uliczkę Krzysztofa Kubicę, który ze spokojem pokonał bramkarza rywali

Górnik Zabrze - Wisła Płock 4:2 (1:1)
0:1 - Wolski, 19 min.
1:1 - Krawczyk, 23 min.
1:2 - Wolski, 57 min. (karny)
2:2 - Jimenez, 67 min.
3:2 - Nowak, 78 min.
4:2 - Kubica, 83 min.
Górnik: Sandomierski – Gryszkiewicz, Janicki, Wiśniewski – Janża (90. Cholewiak), Kubica (90. Wojtuszek), Manneh (90. Mvondo), Dadok (90. Pawłowski) – Podolski, Jimenez, Krawczyk (74. Nowak).

Wyniki pozostałych spotkań 10. kolejki:

Zagłębie Lubin - Jagiellonia Białystok 0:1 (0:0)
0:1 - Imaz, 53 min.

Radomiak - Bruk-Bet Termalica Nieciecza 1:1 (0:0)
0:1 - Radwański, 46 min.
1:1 - Matos, 90 min.

Cracovia - Stal Mielec 3:3 (1:3)
1:0 - Hanca, 7 min.
1:1 - Sitek, 9 min.
1:2 - Mak, 22 min.
1:3 - Piasecki, 45 min. (karny)
2:3 - Kakabadze, 62 min.
3:3 - Getinger, 77 min. (samobójczy)

Lech Poznań - Śląsk Wrocław 4:0 (2:0)
1:0 - Amaral, 2 min.
2:0 - Kamiński, 30 min.
3:0 - Kamiński, 56 min.
4:0 - Ishak, 56 min.

Raków Częstochowa - Warta Poznań 3:0 (2:0)
1:0 - Rundić, 22 min.
2:0 - Gutkovskis, 45 min.
3:0 - Niewulis, 47 min.

Pogoń Szczecin - Górnik Łęczna 4:1 (2:1)
1:0 - Kowalczyk, 30 min.
1:1 - Śpiączka, 40 min.
2:1 - Szcześniak, 45 min. (samobójczy)
3:1 - Kozłowski, 49 min.
4:1 - Kucharczyk, 60 min.

Lechia Gdańsk - Legia Warszawa 3:1 (1:0)
1:0 - Gajos, 34 min.
2:0 - Kubicki, 53 min.
3:0 - Zwoliński, 67 min.
3:1 - Pehhart, 88 min. (karny)

Powrót na górę

Piłka nożna

Inne dyscypliny

Strefa konesera

Polecane strony

O nas

Podążaj za nami