W Sośnicy odsłonięty został mural z wizerunkiem Włodzimierza Lubańskiego

Na symboliczne odsłonięcie muralu przyszli mieszkańcy Sośnicy, przyjechała delegacja Górnika Zabrze, którego Lubański był napastnikiem. Z tą drużyną zdobywał wielokrotnie mistrzostwo Polski, Puchar Polski oraz odnosił największe sukcesy w europejskich pucharach.

- Grą Górnika w tamtych czasach interesowała się cała Polska. Bez kolegów z drużyny tylu bramek bym nie nastrzelał. Mogłem się poprawiać tylko podczas codziennej pracy na treningach z bardzo dobrym zawodnikami, a tacy byli w Górniku i reprezentacji – wspominał Lubański.

Mural zajmuje ścianę bloku o powierzchni 168 m kw. Do jego powstania zużyto 35 litrów farb i 300 elementów ceramicznych. Autorem projektu i wykonawcą jest duet artystyczny Cary-Mury (Marek Grela i Marta Piróg). Mural powstawał przez 10 dni.

- Cała historia zaczęła się od pomysłu na mural trenera Kazimierza Górskiego w Warszawie. Udało się znaleźć sponsora, firmę STS, czyli oficjalnego sponsora reprezentacji Polski. Przedsięwzięcie na tyle się podobało, że postanowiliśmy kontynuować współpracę. Nie korzystaliśmy z szablonu, tylko szkicowaliśmy ręcznie. Z szablonu jest tylko autograf Włodzimierza Lubańskiego, złożony specjalnie na tę okazję. Użyliśmy farb najwyższej klasy, odpornych na promieniowanie UV, używanych do renowacji zabytków. Żadne wyblaknięcie im nie grozi. Farba wiąże się z tynkiem i grozi jej tylko zawalenie ściany – mówił Grela.

Lubański był kapitanem „złotego” zespołu z 1972 roku, kiedy w olimpijskim finale biało-czerwoni pokonali Węgrów 2:1. W Sośnicy się urodził i zaczynał przygodę ze sportem w swoim pierwszym klubie piłkarskim.