Ogromny ścisk zapanował po 33. kolejce zmagań w dolnej części tabeli grupy I ZINA IV ligi. Wciąż szansę na pozostanie w gronie czwartoligowców ma Drama Zbrosławice. W trudnej sytuacji znalazły się drużyny Śląska Świętochłowice i AKS-u Mikołów.

Niemal pół drużyn z grupy I ZINA IV ligi pozostaje w gronie zagrożonych degradacją do klasy okręgowej. Sytuację komplikuje fakt, że najprawdopodobniej z III ligi spadnie ROW 1964 Rybnik, a to oznacza, że nie będzie baraży o pozostanie w gronie czwartoligowców.

Mimo, że zespół rezerw Rakowa Częstochowa pauzował, to i tak mógł się cieszyć z awansu do baraży o III ligę. Sprawił to remis w meczu Znicza Kłobuck z Unią Dąbrowa Górnicza. Trwa za to zacięta walka o pozostanie w gronie czwartoligowców.