Szczęśliwy bonus
W niezwykłych okolicznościach żużlowcy ROW-u Rybnik zdobyli punkt bonusowy w Grudziądzu. Wiele wskazuje na to, że ten punkt będzie na wagę pozostania w PGE Ekstralidze.
Ten mecz był dla rybniczan drogą przez mękę. Do spotkania przystąpili bez kontuzjowanego Maxa Fricka. Australijczyk poturbował się podczas zawodów o Drużynowy Puchar Świata w Anglii. Trener Piotr Żyto przy ustalaniu składu nie mógł brać pod uwagę Rafała Szombierskiego.
Od początku mecz miał jednostronny przebieg. Szczytem marzeń dla rybniczan było uratowanie choćby punktu bonusowego. Z pozoru wydawało się to zadaniem stosunkowo łatwym. Wszak w pierwszym pojedynku tych drużyn na torze w Rybniku ROW wygrał 55:35. Tymczasem przed biegami nominowanymi niedzielnego meczu GKM prowadził 50:28 i tylko cud mógł uratować punkt bonusowy dla żużlowców ze Śląska.
I cud się zdarzył! W 14. wyścigu przewrócił się Tomasz Gollob, którego sędzia wykluczył z powtórki. W niej Kacper Woryna i Grigorij Łaguta odnieśli podwójne zwycięstwo. O tym komu przypadnie dodatkowy punkt zadecydować więc miał ostatni bieg. Na jego stracie ze strony gospodarzy stanęli Krzysztof Buczkowski i Artiom Łaguta oraz Kacper Woryna i Andreas Jonsson ze strony gości. Ku rozpaczy kibiców z Grudziądza pod taśmą zdefektowała maszyna Łaguty. Remis oznaczał bonus dla ekipy z Rybnika.
- Mamy bonus i jesteśmy zadowoleni. Ostatnie kolejki ligowe nas nie rozpieszczają, trzeci mecz jedziemy bez podstawowych zawodników w składzie, także słowa uznania dla drużyny, zwłaszcza za końcówkę meczu, kiedy pozbierali się. Trochę pech gospodarzy, bo defekty spowodowały, że parę punktów im uciekło, ale szczęście w sporcie jest potrzebne. Ostatnio nam nie dopisało, dziś było inaczej. Dziekuję wszystkim zawodnikom, mechanikom, że na tym trudnym bardzo twardym torze potrafili dokonać takich przełożeń i że mamy tego bonusa - mówił po meczu trener Żyto.
GKM Grudziądz - ROW Rybnik 54:36
GKM: Antonio Lindbaeck - 4+1 (2*,2,0,0), Tomasz Gollob - 8+1 (3,1,2,2*,w), Rafał Okoniewski - 11+2 (3,2*,2*,3,1), Krzysztof Buczkowski - 14+1 (2*,3,3,3,3), Artiom Łaguta - 11 (3,2,3,3,d), Mike Trzensiok - 1 (1,0,0), Marcin Nowak - 5+1 (3,0,2*).
ROW: Kamil Wieczorek - 0 (-,-,-,-), Damian Baliński - 3 (1,1,1,0,-), Andreas Jonsson - 8 (0,1,3,1,2,1), Rune Holta - 7 (1,0,3,1,2,-), Grigorij Łaguta - 6+2 (2,d,d,1,1*,2*), Kacper Woryna - 11+1 (0,2,3,1*,3,2), Robert Chmiel - 1+1 (0,1*,0).