Górnik gromi, Podbeskidzie remisuje, niespodziewana porażka "GieKSy" - podsumowanie 17. kolejki I ligi
W weekend rozegrano niepełną, 17. serię spotkań w I lidze. Zespoły z województwa śląskiego spisały się w "kratkę" - zanotowały wygraną, remis i porażkę.
W niedzielę Górnik Zabrze w końcu zagrał tak jak od niego oczekują liczni i wierni fani. W spotkaniu z beniaminkiem z Puław nie pozostawił wątpliwości, kto był o dwie klasy lepszy. Drużyna Marcina Brosza strzeliła po dwie bramki w każdej części meczu. Gospodarze powinni byli prowadzić dwoma, trzema golami już po pół godzinie gry.
Tymczasem kibicom na Arenie Zabrze przyszło czekać na bramkę aż do 37. minuty gry. Wtedy to do dośrodkowania Rafała Kurzawy, idealnie w tempo wbiegł Szymon Matuszek i wyprowadził Górnika na prowadzenie.
Gola do szatni zdobył Czech David Ledecky, który płaskim strzałem wykończył dośrodkowanie z rzutu wolnego Rafała Kosznika i przedłużenie piłki przez Adama Wolniewicza. Warto dodać, że w międzyczasie trafieniem mogli odpowiedzieć Wiślacy z Puław, ale Konrad Nowak został w ostatniej chwili powstrzymany przez Kosznika, w "16"-tce Górnika.
Już trzy minuty po przerwie zabrzanie prowadzili różnicą trzech goli. Dośrodkowanie z rogu główką przedłużył Igor Angulo, futbolówka odbiła się od słupka, a ze skuteczną dobitką najszybciej zdążył Łukasz Wolsztyński. Kropkę nad "i" postawił własnie Hiszpan w 64. minucie gry, który płaskim strzałem sfinalizował dwójkową akcję Matuszek-Wolsztyński.
Górnik Zabrze - Wisła Puławy 4:0 (2:0)
(Szymon Matuszek 37, David Ledecky 45, Łukasz Wolsztyński 47, Igor Angulo 64)
Górnik: Grzegorz Kasprzik - Adam Wolniewicz, Adam Danch, Ołeksandr Szeweluchin, Rafał Kosznik - Łukasz Wolsztyński (65' Mariusz Przybylski), Szymon Matuszek, Maciej Ambrosiewicz, Igor Angulo (88' Szymon Żurkowski), Rafał Kurzawa - David Ledecky (77' Marcin Urynowicz).
Wisła: Nazar Peńkoweć - Fabian Hiszpański, Klimas Gusočenko (64' Adam Patora), Mateusz Pielach, Iwan Łytwyniuk - Jakub Smektała (57' Łukasz Turzyniecki), Sebastian Głaz, Patryk Słotwiński (46' Piotr Darmochwał), Adrian Popiołek, Sylwester Patejuk - Konrad Nowak.
żółte kartki: Ambrosiewicz - Popiołek.
W Kluczborku zdeterminowani gospodarze od początku postawili trudne warunki Podbeskidziu Bielsko-Biała. Spotkanie było bardzo żywe i obfitowało w wiele sytuacji podbramkowych z obu stron, ale na posterunku zawsze byli bohaterowie tego spektaklu - Rafał Leszczynski (Podbeskidzie) i Grzegorz Wnuk (MKS Kluczbork). Pełne 90 minut przeciwko sobie zagrali bracia: Sebastian i Adam Deja.
Piłkarze MKS-u dopieli swego dopiero w 71. minucie meczu, gdy po uderzeniu Macieja Kowalczyka piłka nieco przypadkowo trafiła pod nogi Rafała Niziołka, a ten potęźnym uderzeniem w końcu pokonał Leszczyńskiego. Podbeskidzie odpowiedziało już kilka minut później trafieniem Pawła Tarnowskiego, ale przy jego bramce arbiter odgwizadał spalonego.
W 80. minucie do remisu doprowadził Tomasz Podgórski, który przepięknym uderzeniem bezpośrednio z rzutu wolnego doprowadził do "sprawiedliwego" remisu. Do kontrowersyjnej sytuacji doszło jeszcze w 88. minucie gry, gdy w polu karnym upadł Kowalczyk, ale arbiter zamiast zagwizadć karnego to ukarał napastnika gospodarzy drugą żółtą , a w konsekwencji czerwoną kartką.
MKS Kluczbork - Podbeskidzie Bielsko-Biała 1:0 (0:0
(Rafał Niziołek 71 - Tomasz Podgórski 80)
MKS K.: Grzegorz Wnuk - Paweł Gierak, Łukasz Ganowicz, Radosław Kursa - Piotr Kwaśniewski, Sebastian Deja, Rafał Niziołek, Patryk Gondek (90' Adam Setla), Michał Kojder (90' Tomasz Swędrowski), Paweł Kubiak - Maciej Kowalczyk.
Podbeskidzie: Rafał Leszczyński - Łukasz Zakrzewski, Jozef Piaček, Robert Menzel (76' Szymon Lewicki), Mariusz Magiera - Tomasz Podgórski, Adam Deja, Daniel Feruga (46' Michał Janota), Jozef Dolný (69' Paweł Tarnowski), Łukasz Sierpina - Róbert Demjan.
Żółte kartki: Kowalczyk, Gondek - A. Deja. Czerwona kartka: Maciej Kowalczyk (87. minuta, za drugą żółtą).
W sobotę niespodziewanie GKS Katowice przegrał na Pomorzu z miejscową Bytovią i stracił fotel lidera na rzecz Chojniczanki Chojnice. Przez całe spotkanie przeważali gospodarze, którzy już w 11. minucie objęli prowadzenie. Jakub Bąk w indywidualnej akcji ograł kilku katowiczan, minął bezradnego Mateusza Abramowicza i wjechał z futbolówka do pustej bramki.
Jak się okazało była to jedyna i decydująca bramka w tym ostrym spotkaniu okraszonym pięcioma żółtymi i jedną czerwoną kartką. "Pechowcem" w GKS-ie okazał się były zawodnik pobliskiej Lechii Gdańsk - Damian Garbacik, który na boisku spędził zaledwie 36 minut. Podopieczni Jerzgo Brzęczka w całym spotkaniu zagrażali Gerardowi Bieszczadowi jedynie po stałych fragmentach gry.
Zespół Tomasza Kafarskiego mógł podwyższyć wynik w 38. minucie gry, ale Abramowicz wyciągnął z "okienka" uderzenie Mateusza Klichowicza. W drugiej części gry niewiele ciekawego działo się na murawie i bytowianie odnieśli minimalne, ale w pełni zasłużone zwycięstwo.
Bytovia Bytów - GKS Katowice 1:0 (1:0)
(Jakub Bąk 11)
Bytovia: Gerard Bieszczad - Krzysztof Bąk, Martin Cseh, Marek Opałacz - Wojciech Wilczyński, Robert Mandrysz, 29. Jakub Serafin, Michał Rzuchowski, Jakub Bąk (80' Sebastian Kamiński) - Michał Efir (65' Janusz Surdykowski), Mateusz Klichowicz (80' Artur Formela).
GKS K-ce: Mateusz Abramowicz - Alan Czerwiński, Mateusz Kamiński, Oliver Práznovský, Dawid Abramowicz (80' Krzysztof Wołkowicz) - Tomasz Foszmańczyk, Bartłomiej Kalinkowski, Łukasz Zejdler, Grzegorz Goncerz, Paweł Mandrysz (49' Damian Garbacik) - Mikołaj Lebedyński (74' Andreja Prokić).
Żółte kartki: Cseh, Wilczyński - Goncerz, Kalinkowski, Garbacik. Czerwona kartka: Damian Garbacik (85. minuta, Katowice, za drugą żółtą).
Trzy spotkania w tej kolejce zostały przełożone na późniejsze terminy. Bardzo interesujące derby śląsko-zagłębiowskie, czyli spotkanie GKS-u Tychy z sosnowieckim Zagłębiem zostało przeniesione na 23 listopada, z powodu meczu młodzieżowej reprezentacji Polski z kadrą Niemiec w Tychach. Z kolei mecze Pogoni Siedlce ze Stalą Mielec oraz grudziądzkiej Olimpii ze Zniczem Pruszków przełożono ze względu na powołania zawodników z Siedlec i Grudziądza do młodzieżowych reprezentacji Polski.
Wyniki 17. kolejki I ligi:
Bytovia Bytów - GKS Katowice 1:0 (1:0)
(Jakub Bąk 11)
Wigry Suwałki - Stomil Olsztyn 2:1 (2:1)
(Rafał Augustyniak 3, Damian Kądzior 25 (k) - Grzegorz Lech 35 (k))
Chrobry Głogów - Chojniczanka Chojnice 1:3 (0:2)
(Łukasz Szczepaniak 63 - Andrzej Rybski 2, 20, Rafał Grzelak 90)
Sandecja Nowy Sącz - Miedź Legnica 1:0 (1:0)
(Maciej Małkowski 39 (k))
Górnik Zabrze - Wisła Puławy 4:0 (2:0)
(Szymon Matuszek 37, David Ledecky 45, Łukasz Wolsztyński 47, Igor Angulo 64)
MKS Kluczbork - Podbeskidzie Bielsko-Biała 1:0 (0:0
(Rafał Niziołek 71 - Tomasz Podgórski 80)
Mecze przełożone:
GKS Tychy - Zagłębie Sosnowiec, 23 listopada, godz. 16:00
Pogoń Siedlce - Stal Mielec, 23 listopada, godz. 18:00
Olimpia Grudziądz - Znicz Pruszków, 30 listopada, godz. 19:00
źródło: inf. własna / 90minut.pl
Artykuły powiązane
- Grzegorz Słaby nie jest już trenerem siatkarzy GKS-u Katowice
- Wielki mecz GieKSy pod Wawelem - wyniki 15. kolejki PKO BP Ekstraklasy
- Puchar Polski: awanse Ruchu i Piasta
- Dreszczowiec w Gliwicach. Górnik wygrał w Łodzi - wyniki 13. kolejki PKO BP Ekstraklasy
- Piast wygrał w Kielcach. Górnik pokonał Stal - wyniki 12. kolejki PKO BP Ekstraklasy