Byle do wiosny - zapowiedź 19. kolejki I ligi (video)
Tylko dwaj spośród trzech śląskich zespołów występujących w I lidze rozegra mecze ostatniej kolejki rundy jesiennej. GKS Tychy swój mecz z Sandecją Nowy Sącz przełożył na wiosnę.
GKS Katowice zagra przed własną publicznością z Chrobrym Głogów. Stawką tego spotkania dla gospodarzy będzie zajęcie przed zimową przerwą miejsca premiowanego awansem do Ekstraklasy. Oczywiście wygrana nad drużyną z Głogowa nie da katowiczanom promocji do grona najlepszych drużyn w Polsce, ale sprawi, że optymistycznie przystąpią do wiosennej części rozgrywek.
W zespole trenera Jerzego Brzęczka w sobotnim spotkaniu (początek o godz. 17.45) zabraknie pauzującego za kartki obrońcy Mateusza Kamińskiego. Kontuzje i urazy wyeliminowały z gry Adriana Frańczaka, Macieja Bębenka i Pawła Mandrysza. GKS ma za sobą dwa przegrane spotkani z rzędu. Lepsi od zawodników z Katowic okazali się ostatnio gracze Bytovii i Wigier Suwałki.
-Dwa ostatnie mecze w Bytowie i Suwałkach przegraliśmy w głupi sposób i je zawaliliśmy. Nie ma co opowiadać, tylko pokazać sportową złość na boisku, a jak będzie, to zobaczymy. Na pewno wyjdziemy na boisko bardzo skoncentrowani i chcemy w udany sposób zakończyć grę w tym roku - mówi Łukasz Zejdler, pomocnik katowickiego zespołu.
Na udane zakończenie jesieni liczą też kibice Górnika Zabrze. Podopieczni trenera Marcina Brosza w niedzielę (27 listopada) zagrają w Mielcu ze Stalą (mecz ten rozpocznie się o godz. 15.00). Szkoleniowiec zabrzan nie będzie mógł w tym spotkaniu skorzystać z usług pauzującego za kartki Adama Wolniewicza oraz kontuzjowanych Erika Grendela, Aleksandra Kwieka i Dawida Plizgi.
Chcąc nie mieć przed wiosną zbyt dużych strat do czołówki - Górnik musi to spotkanie bezwzględnie wygrać. Nie odbędzie się natomiast mecz pomiędzy GKS Tychy i Sandecją Nowy Sącz. Został on przełożony na wiosnę 2017 roku. Spotkanie zostało przeniesione ze względu na prace pielęgnacyjne na murawie Stadionu Miejskiego Tychy. Data rozegrania meczu zostanie ustalona w terminie późniejszym.