Rozstrzygnięcie derbów było niemal ekspresowe. Już w 11. minucie gry Polonia objęła prowadzenie. Po strzale Krzysztofa Zaremby piłka trafiła w poprzeczkę bramki ROW-u, ale refleksem wykazał się Sławomir Musiolik, który dopadł do niej i skierował do siatki obok bezradnego Daniela Kajzera. Nie minęło dziesięć minut, a było już 2:0. Na strzał z dużej odległości zdecydował się Przemysław Szkatuła. Piłka po jego uderzeniu odbiła się od poprzeczki, trafiła w rękę interweniującego Kajzera i i wpadła do bramki.

Goście próbowali odrabiać straty, ale dobrze broniący się bytomianie na wiele im nie pozwalali. ROW bliski zdobycia gola był praktycznie tylko raz, kiedy w 88. minucie gry w sytuacji sam na sam z Marcinem Michalakiem znalazł się Mariusz Muszalik. Bramkarz Polonii nie dał się jednak zaskoczyć. Tuż przed końcem meczu po ładnym uderzeniu Michała Chrabąszcza gości przed stratą trzeciego gola uratował słupek.

Polonia Bytom – ROW 1964 Rybnik 2:0 (2:0)
1:0 – Sławomir Musiolik, 11 min
2:0 – Szkatuła, 20 min
Polonia: Michalak – Barbus, Szyndrowski, Janosik, Szkatuła – Słodowy, Chrabąszcz, Sławomir Musiolik (89. Kuzdra), Lachowski, Ceglarz (85. Włodyka) – Zaremba (90. Skrzypiński).
ROW: Kajzer – Jaroszewski (62. Siwek), Jarabica, Bober, Gojny – Zganiacz, Muszalik, Cichy, Sebastian Musiolik (66. Spratek) – Brychlik (75. Gładkowski), Budzik (77. Koleczko).