Mecz w dalekich Żelisławicach, był drugą grą kontrolną podopiecznych Mariusza Wójcika. Wcześniej Iskra uległa w Pawłowicach Pniówkowi 1:3. Również z Przemszą trener pszczynian przetestował sporą grupę nowych piłkarzy m.in. po raz kolejny, pomocników: Artura Miłego z Granicy Ruptawa i Kamila Gorzałę z III-ligowego GKS 1962 Jastrzębie.

Zespół Iskry przeważał zwłaszcza w drugiej połowie, mając cały czas grę i wynik pod kontrolą. W 16. minucie Adam Maślorz, - po rzucie rożnym i zagraniu Bartłomieja  Grabczyńskiego - uderzył fantastycznie z ok. 25. metrów, w samo okienku bramki siewierzan. Gol z cyklu: "stadiony świata"! 12 minut później, po strzale Andrzeja Żura, piłka tylko prześlizgnęła się po spojeniu słupka z poprzeczką.

W drugiej części gry, drużyna z Przemszy tylko raz zagroziła poważniej Iskrze, ale futbolówka trafiła tylko w słupek pszczyńskiej bramki. W odpowiedzi, po uderzeniu z dystansu Michałą Grajcarka, piłka po rękach bramkarza wylądowała po raz drugi w siatce. 

Końcowy rezultat w 81. minucie ustalił Tomasz Zawadzki, który wykorzysta sytuację sam na sam z bramkarzem Przemszy. Za tydzień, w kolejnym sparingu Iskra zmierzy się z Warta Zawiercie.

Przemsza Siewierz - Iskra Pszczyna 0:3 (0:1)

0:1 Adam Maślorz 16 min.

0:2 Michał Grajcarek 65 min.

0:3 Tomasz Zawadzki 81 min.

Iskra Pszczyna:

I połowa: testowany bramkarz, Bartłomiej Grabczyński, Mateusz Gołek, Adam Maślorz, Konrad Kowaliczek, Andrzej Żur oraz pięciu zawodników testowanych.

II połowa: testowany bramkarz 2, Mateusz Gołek (65. zawodnik testowany), Jacek Biedrzycki, Konrad Kowaliczek (57 testowany), Adam Maslorz, Tomasz Zawadzki, Michał Grajcarek, Andrzej Żur (67 testowany), testowany (65 Michał Wiera) oraz dwaj zawodnicy testowani. 

 źródło: inf. własna / Iskra Pszczyna / Foto: Andrzejek