Koniec Nadwiślana Góra - na wiosnę walkowery, a po sezonie degradacja do A-klasy!
W piątek (03.03) prezes Nadwiślana Góra oficjalnie poinformował Śląski ZPN w Katowicach o wycofaniu drużyny seniorów z rundy wiosennej I grupy IV ligi!
Po tej decyzji zgodnie z regulaminem gier i Uchwałą Zarządu PZPN Nadwiślan został przesunięty na ostatnie miejsce w tabeli, a wszystkie wiosenne mecze górzan zostaną zweryfikowane jako walkower na korzyść ich rywali. Po zakończeniu sezonu zespół z małej Góry koło Pszczyny zostanie zdegradowany o dwie klasy rozgrywkowe - czyli w kolejnych rozgrywkach będzie mógł grać co najwyżej w katowickiej A-klasie.
Prezes IV-ligowego klubu LKS Nadwiślan- Góra Tadeusz Kołodziejczyk wystosował do okręgu w Katowicach pismo o następującej treści:
- Szanowni Państwo. W związku z panującą w klubie sportowym LKS Nadwiślan Góra trudną sytuacją organizacyjną spowodowaną między innymi odmową wspierania drużyny seniorów w rozgrywkach IV ligi przez Pana Andrzeja Limańczyka, zarząd klubu podjął decyzję o wycofaniu drużyny seniorów z rundy wiosennej IV ligi. Jednocześnie pragnę poinformować, że z powodu mego złego stanu zdrowia (ostry zawał serca 12.02.2017) przebywam na zwolnieniu lekarskim i podejmuję od 8.03.2017 rehabilitację kardiologiczną w Uzdrowisku Ustroń. W związku z powyższym wszystkie sprawy należy kierować do Skarbnika LKS Nadwiślan Mirosława Lukaska.
Nasz komentarz:
Nikt nie wymaże historii i nie odbierze trzech lat sukcesów i dwóch z rzędu awansów maleńkiemu klubowi z Góry. Przez dwa sezony (2014/15 i 2015/16) piłkarze Nadwiślana grali na szczeblu centralnym - w II lidze. Co było możliwe nie tylko dzięki zarządowi i piłkarzom, ale także sponsorom oraz dyrektorowi sportowemu, który niestety dzisiaj ma nazwisko skrócone przez prokuraturę do dwóch liter - i funkcjonuje jako Robert Sz. - oskarżony o działalność w zorganizowanej grupie przestępczej!
Tak niestety kończą się w mocarstwowe ambicje w maleńkich ośrodkach piłkarskich. W dodatku w Górze została "spalona" ziemia. Zresztą nigdy tam nie było ani porządnego zaplecza, ani infrastruktury ani szkolenia młodzieży, tzn. kilkunastu roczników, od kilkulatków, aż po juniorów starszych. Była tylko "złota" nomen omen góra - czyli czubek piłkarskiej piramidy. Seniorzy, którzy mieli za wszelką cenę osiągnąć sukces. Nadwiślan nie jest ani pierwszy ani ostatni. Przed nim były już m.in.: Sokół Miliarder Pniewy, Groclin Grodzisk, Amica Wronki, Kolejarz Stróźe etc. Szkoda tylko prawdziwych kibiców z Góry.
źródło: inf. własna / Śląski ZPN Katowice.