W imprezie wzięło dział osiem zespołów podzielonych na dwie grupy. W pierwszej rywalizowały zespoły GKS-u Katowice, Banika Ostrawa, Wisłoki Dębica i JKS-u Jarosław. W drugiej zmierzyły się ekipy Górnika Zabrze, Spartaka Trnava, ROW-u Rybnik oraz drużyna Superbet Team, w której wystąpili byli reprezentanci Polski (m. in. Piotr Świerczewski, Marcin Wasilewski, Sławomir Peszko, Łukasz Szukała). Sędzią głównym turnieju był Szymon Marciniak.

W fazie grupowej turnieju nie brakowało niespodzianek. Tylko jedno zwycięstwo odniósł naszpikowany gwiazdami Superbeat Team. Po trzech meczach swój udział w rozgrywkach zakończył też czeski Banik Ostrawa. W meczu o trzecie miejsce Górnik Zabrze pokonał Wisłokę Dębica 4:1. Zespół grający na co dzień w Betclic III Lidze dość nieoczekiwanie zajął drugie miejsce w swojej grupie.

W wielkim finale GKS Katowice zmierzył się ze Spartakiem Trnava. Beniaminek PKO BP Ekstraklasy wygrał grupę A bez większych problemów. Z kolei Słowacy wywalczyli sobie awans w ostatniej kolejce fazy grupowej. Zespół z Trnawy pokonał Górnika Zabrze w ostatnich sekundach spotkania.

Mimo wysokiego tempa obie drużyny miały problem, jeśli chodzi o skuteczność. W 7. minucie bramkarza próbował przelobować Sebastian Bergier. Po strzale napastnika GKS-u Katowice piłka odbiła się od słupka. Kilka chwil później do siatki trafił Miłosz Swatowski. W końcówce spotkania wynik podwyższyć mógł Sebastian Milewski, lecz na posterunku był Patrik Vasil. W 19. minucie katowiczanie dopięli swego. Na listę strzelców znów wpisał się Bergier, który został królem strzelców całego turnieju. W ostatnich sekundach meczu Bergier pokonał golkipera Spartaka Trnawa po raz drugi. Mecz zakończył się wynikiem 3:0 dla podopiecznych Rafała Góraka.