Nieudana wyprawa żużlowców ROW-u Rybnik na Łotwę

Już w trzecim biegu, podwójne zwycięstwo odniosła para Batchelor - Szczepaniak. Pierwsza seria startów zakończyła się prowadzeniem gości 11:13. Po kosmetyce toru gospodarze doprowadzili do wyrównania, jednak nie na długo. W kolejnych biegach zawodnicy ROW-u wypracowali sześciopunktową przewagę. Na szczególną uwagę zasługuje bieg siódmy, w którym Kacper Woryna i Lars Skupień wywalczyli pięć punktów.

Po trzecim równaniu gospodarze przystąpili do kontrataku i już w 13. biegu wyszli na czteropunktowe prowadzenie. Fatalnie zakończyła się dla rybniczan kolejna gonitwa, po upadkach wykluczeni zostali Artur Czaja i Mateusz Szczepaniak. Przegrana 0:5 pozbawiła szans na zwycięstwo drużynę prowadzoną przez menadżera Jarosława Dymka. W ostatnim biegu ROW podwójnym zwycięstwem zniwelował rozmiary porażki. Ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 47:42.

Bez wątpienia najlepszym zawodnikiem tego spotkania był Oleg Michaiłow. 19-letni Łotysz w pięciu biegach zainkasował 15 punktów. W ekipie gości najwięcej wywalczył Troy Batchelor. Po niżej oczekiwań spisał się Andriej Karpow. Ukrainiec zakończył spotkanie z trzema punktami na koncie.

Tysiąc kilometrów drogi do Daugavpils nie odstraszyło kibiców z Rybnika. Według informacji podanych przez oficjalny fan page ROW-u na Facebooku na Łotwę pojechała grupa ok. 30 kibiców ze Śląska.

Lokomotiv Daugavpils - ROW Rybnik 47:42
ROW: Artur Czaja - 6 (2,2,0,2,w), Andriej Karpow - 3+1 (1*,0,2,d), Troy Batchelor - 13 (3,3,3,1,3), Mateusz Szczepaniak - 5+1 (2*,1,1,1,w), Kacper Woryna - 8+2 (2,3,1*,0,2*), Lars Skupień - 4+1 (2,2*,t), Robert Chmiel - 3+1 (1*,0,2).