Druga półfinałowa porażka Tauronu KH GKS Katowice
Drugiej porażki doznali hokeiści Tauronu KH GKS Katowice w półfinałowej rywalizacji play-off Polskiej Hokej Ligi z Comarch Cracovią. Na razie bliżej gry o złoto są krakowianie.
W drugim meczu tych zespołów rozegranym na lodowisku w Krakowie obie drużyny grały twardo, ale nie stworzyły klarownych sytuacji, choć strzałów na bramki nie brakowało. Katowiczanie mogli wyjść na prowadzenie po strzałach Tomasza Malasińskiego, Patryka Wronki czy Jakuba Wanackiego, ale krążek nigdy nie znalazł drogi do siatki. Wynik w 13. minucie otworzyli gospodarze, którzy wykorzystali zamieszanie pod bramką GKS-u i strzałem w okienko pokonali Kevina Lindskouga. Strzelona bramka napędziła grę gospodarzy, którzy próbowali podwyższyć wynik. W końcówce GieKSa złapała jeszcze dwie kary, ale tym razem gra defensywna była bez zarzutu. W ostatnich sekundach tercji szansę na doprowadzenie do remisu miał Bartosz Fraszko, ale krążek powędrował ponad bramką.
Fatalnie dla GieKSy rozpoczęła się druga tercja. Gospodarze już w 13. sekundzie zdołali podwyższyć prowadzenie po dobitce Kamila Kalinowskiego. To jednak nie podłamało wicemistrzów Polski, którzy szturmowali bramkę Cracovii. Za każdym razem na drodze krążka do bramki stawali jednak albo obrońcy albo golkiper krakowian.
W 55. minucie w końcu udało się sforsować bramkę rywali po strzale Jesse Rohtli. W ostatnich minutach GieKSa postawiła wszystko na jedną kartę, ale nie udało się doprowadzić do remisu. Na 60 sekund przed końcem spotkania rywale zdołali strzelić do pustej bramki i ustalili wynik spotkania.
Comarch Cracovia - Tauron KH GKS Katowice 3:1 (1:0, 1:0, 1:1)
1:0 - Svec (12:42), 2:0 - Kalinowski (20:13), 2:1 - Rothla (54:27), 3:1 - Brynkus (59:00)
Źródło: gkskatowice.eu