Rozwój zostaje w II lidze!

Rozwój zostaje w II lidze!

Rozwój Katowice wygrał w Wejherowie z Gryfem i utrzymał się w II lidze. Ostatecznie z tym poziomem rozgrywkowym ze śląskich klubów pożegnała się tylko Polonia Bytom.

Katowiczanie jechali na Wybrzeże rozegrać mecz sezonu. Jedyny gol w tym pełnym emocji spotkaniu padł już w 4. minucie. Z rzutu karnego do siatki trafił kapitan Rozwoju Grzegorz Fonfara. Początek Rozwój miał zresztą piorunujący. W Damian Kowalczyk uderzył instynktownie tuż obok słupka, a chwilę później Dawid Leleń obronił strzał głową Michała Płonki. Przed przerwą była jeszcze kolejna szansa Kowalczyka, ale znów do szczęścia brakło mu niewiele.

Druga połowa upłynęła pod znakiem sporej przewagi Gryfa. Momentami goście bronili się bardzo głęboko, kilkoma interwencjami pomógł im Bartosz Gocyk, kilka ważnych zagrań w obronie zanotował Michał Czekaj, chwilami bardzo sprzyjało im też szczęście (m. in. Krzysztof Wicki głową „ostemplował” słupek). Korzystny wynik udało się jednak dowieźć do końca.

Gryf Wejherewo – Rozwój Katowice 0:1 (0:1)
0:1 – Fonfara, 4 min. (karny)
Rozwój: Gocyk – Mielnik, Czekaj, Gałecki, Kowalski, Fonfara, Płonka, Kozłowski (55. Przezak), Trąbka (73. Marchewka), Marszalik (83. Tabiś), Kowalczyk (62. Jaroszek).

ROW 1964 Rybnik zremisował z Radomiakiem Radom. Wynik meczu ustalony został w pierwszej połowie. Gospodarze objęli prowadzenie po strzale Damiana Koleczko. Dwie minuty później do wyrównania doprowadził Nigeryjczyk Chinonso Agu.

- W poprzedniej kolejce rozegraliśmy mecz o wszystko. Przeciwko Radomiakowi mogliśmy pograć młodzieżowcami, którzy będą dla nas ważni w przyszłym sezonie. Zobaczyliśmy, jak wyglądają fizycznie w meczu ligowym, bez żadnych obciążeń. Czy zostanę w Rybniku? Prawdopodobnie tak. Cel, który został mi postawiony, czyli utrzymanie w II lidze, został osiągnięty – powiedział po meczu trener rybniczan Piotr Piekarczyk.

ROW 1964 Rybnik – Radomiak Radom 1:1 (1:1)
1:0 – Koleczko, 25 min.
1:1 – Agu, 27 min.
ROW: Łubik – Budzik, Bober, Jary (46. Polok), Gojny, Koleczko (89. Dudzik), Spratek, Muszalik (72. Siwek), Koch, Musiolik, Drozdowski (83. Gorzawski).

Piłkarze Polonii Bytom w Opolu zjawili się w zaledwie 14-osobowym składzie (dwóch zawodników z pola, którzy siedzieli na ławce było i tak kontuzjowanych) szybko więc otrzymali pierwszy cios. Już w 12 sekundzie gry Matko Perdijca pokonał Łukasz Staroń. W drugiej połowie dwa gole dla świętującej awans do I ligi Odry dołożył Marcin Wodecki. Później w Opolu rozpoczęła się feta. Polonia po cichu wracała do domu. Co będzie dalej z bytomską piłką?

Odra Opole – Polonia Bytom 3:0 (1:0)
1:0 – Staroń, 2 min.
2:0 – Wodecki, 50 min.
3:0 – Wodecki, 65 min.
Polonia: Perdijc (83. Harkawy) - Włodyka, Słodowy, Szyndrowski, Żmuda, Skrzypiński, Chrabąszcz, Kuzdra, Ceglarz, Musiolik, Zaremba.


Powrót na górę

Piłka nożna

Inne dyscypliny

Strefa konesera

Polecane strony

O nas

Podążaj za nami