Gospodarze od początku natarli na gorzowian, ale długo nie potrafili udokumentować swojej przewagi gole. Dopiero na sam koniec pierwszej połowy ich determinacja została nagrodzona bramką. Wyskakując do piłki bramkarz gości, Krystian Paczkowski sfaulował Mateusza Górkę, a sędzia główny Jakub Krajewski podyktował rzut karny dla gospodarzy, który na bramkę zamienił Dawid Jarka.

W drugiej połowie dogodniejsze sytuacje na podwyższenie prowadzenia mieli gospodarze. Najpierw w 55. minucie meczu zostali okradzeni z prawidłowo zdobytej bramki autorstwa Sebastiana Pączko, bowiem zdaniem arbitra bocznego podający w tej sytuacji Górka znajdował się na pozycji spalonej. Parę minut później piłka po efektownym uderzeniu Sławomira Pacha z rzutu wolnego obiła poprzeczkę bramki gości strzeżonej przez Paczkowskiego. Następne minuty to próby wyrównania wyniku meczu przez graczy Stilonu, którzy jednak nie potrafili znaleźć skutecznego rozwiązania na przebicie się przez szczelną defensywę gospodarzy.

Komplet punktów zainkasowała też Unia Turza. Goście, którzy do Żmigrodu przyjechali bez chorego trenera Józefa Dankowskiego, zaczęli od gola Sławomira Musiolika. Jeszcze przed przerwą Piast wyrównał. Rzut wolny wykonał Paweł Kohut, a ostro bita piłka przeleciała przez całe pole karne i na „długim” słupku dopadł jej Oskar Trzepacz i bez problemów pokonał Marcina Musioła. W 73 min. unitom wyszła kapitalna kontra, Dariusz Pawlusiński uruchomił długim podaniem na prawym skrzydle Marka Gładkowskiego, ten dośrodkował na „krótki” słupek do Dawida Pawlusińskiego, którego „główka” trafiła po drodze w ramię Andrzeja Korytka i zupełnie zmyliła żmigrodzkiego bramkarza. Na cztery minuty przed końcem unici zdobyli trzeciego gola. Po długim podaniu Dariusza Pawlusińskiego przed szansą stanął Dawid Hanzel, który ładnie zwiódł jednego z obrońców, ale jego strzał zablokował wślizgiem Korytek, piłka spadła ponownie pod nogi napastnika z Turzy, który trafił w leżącego na ziemi bramkarza, ale ostatecznie w tym zamieszaniu odnalazł się Jonatan Domin, który z bliska trafił do pustej bramki.w trzeciej minucie doliczonego czasu gry, po rzucie rożnym, wybijający piłkę sprzed bramki Paweł Staniczek trafił w skaczącego do główki Korytka i futbolówka po rękach Musioła wpadła do bramki.

Niespodziewanej porażki doznali piłkarze Pniówka Pawłowice, którzy na własnym boisku przegrali z beniaminkiem z Głubczyc. Polonia zdobyła w ten sposób pierwsze punkty w sezonie.

Wyniki sobotnich spotkań:

Pniówek Pawłowice - Polonia Głubczyce 0:2 (0:0)
0:1 - Bawoł, 62 min.
0:2 - Bawoł, 90 min.
Pniówek: Michalik - Lalko, Goik, Antończak, Szary, Witkowski, Szczyrba, Gierasymow, Adamek (54. Lach), Przybyła, Szatkowski.

Gwarek Tarnowskie Góry - Stilon Gorzów 1:0 (1:0)
1:0 - Jarka, 45 min.
Gwarek: Wiśniewski – Dyląg, Dzido, Jarka (83. Timochina), Fonfara (88. Urbainczyk), Górka (77. Sikora), Śliwa, Bobryk (37. Konieczny), Pączko, Pach, Cymerys.

Piast Żmigród - Unia Tura 2:3 (1:1)
0:1 - Musiolik, 28 min.
1:1 - Trzepacz, 43 min.
1:2 - Korytek, 73 min. (samobójczy)
1:3 - Domin, 86 min.
2:3 - Korytek, 90 min.
Unia: Musioł – Szymiczek, Staniczek, Zarychta, Glenc, Gładkowski (77. Domin), Kamil Kuczok, Dariusz Pawlusiński, Dawid Pawlusiński (75. Powała), Musiolik (90. Krzyżok), Hanzel.

Stal Brzeg - Rekord Bielsko-Biała 3:2 (3:1)
1:0 - Nowacki, 8 min.
2:0 - Szymkowiak, 25 min.
2:1 - Rucki, 28 min.
3:1 - Szymkowiak, 41 min.
3:2 - Solorzano, 54 min.

Ruch Zdzieszowice - KS Polkowice 1:1 (1:1)
1:0 - Wieczorek, 20 min.
1:1 - zawodnik nieznany, 32 min.

Falubaz Zielona Góra – Skra Częstochowa 0:0

Lechia Dzierżoniów - Miedź II Legnica 1:1 (0:0)
0:1 - Poręba, 85 min.
1:1 - Korkuś, 90 min.

Zagłębie II Lubin - Ślęza Wrocław 0:2 (0:1)
0:1 - Traczyk, 17 min.
0:2 - Molski, 82 min.