Górnik nie dał rady w Lubinie - wyniki 28. kolejki PKO BP Ekstraklasy ^Wyróżniony

Mecz w Lubinie zaczął się udanie dla ekipy z Zabrza. Po kwadransie gry Gónik objął  prowadzenie po świetnej akcji Dominika Sarapaty, który zaliczył pierwszą w tym sezonie asystę podając do Yosuke Furukawy. Japończyk trafił w samo okienko bramki Zagłębia. Kilka minut później aktywny w tym meczu młodzieżowiec mógł zaliczyć drugą asystę, ale tym razem nikt nie zamknął akcji. W 24. minucie Luka Zahović popisał się znakomitym prostopadłym zagraniem do Taofeeka Ismaheela. Nigeryjczyk przegrał jednak pojedynek sam na sam z Dominikiem Hładunem.

W drugiej połowie zabrzanie mocno spuścili z tonu. Jeszcze w 50. minucie szansę na drugą bramkę zmarnował Furukawa. Zemściło się to już minutę później. Po rzucie rożnym strzałem głową wyrównał Aleks Ławniczak. W 70. minucie sędzia Paweł Malec po długiej analizie VAR zdecydował się na podyktowanie rzutu karnego za faul Filipa Majchrowicza na rywalu. Rzut karny pewnie wykonał Tomasz Pieńko. W ostatnim kwadransie przeważali piłkarze Górnika, ale nie przerodziło się to w bramkę wyrównującą, choć bliski szczęścia był w doliczonym czasie gry Lukas Ambros.

Zagłębie Lubin - Górnik Zabrze 2:1 (0:1)
0:1 - Furukawa, 14 min.
1:1 - Ławniczak, 51 min.
2:1 - Pieńko, 73 min. (karny)
Górnik: Majchrowicz – Szcześniak, Josema, Janicki, Janża - Ismaheel (54. Sow), Sarapata, Hellebrand (90. Liseth), Furukawa (82. Ambros) - Podolski (82. Bakis), Zahović (90. Prebsl).

Piłkarze GKS-u Katowice liczyli, że w meczu z Puszczą uda im się wyjść z dołka, w który wpadli w ostatnich meczach. Niestety sobotni mecz nie zaczął się dla nich ciekawie.  W 10. minucie cios wyprowadziła Puszcza. Herman Barkouski wykorzystał kontrę swojego zespołu i uderzał tak, że piłka po drodze odbiła się od słupka i wpadła do bramki strzeżonej przez Dawida Kudłę. 

GieKSa dopiero w drugiej połowie na ostro wzięła się do roboty. Pierwsze skrzypce w jej szeregach grał Sebastian Bergier. W 60. minucie wygrał pojedynek z rywalem i znalazł się sam na sam z bramkarzem rywala. Przyjął i pewnie wykończył strzelając swojego ósmego gola w sezonie. W 69. minucie niewiele pomylił się Oskar Repka, który posłał bombę sprzed pola karnego i futbolówka przeleciała centymetry nad poprzeczką bramki rywala. W 80. minucie szybka akcja GKS-u, w której Bartosz Nowak świetnie zagrał do Bergiera, a ten podcinką dał katowiczanom prowadzenie! Jeszcze przed końcem katowiczanie podwyższyli na 3:1 po samobójczym trafieniu Michala Siplaka.

GKS Katowice - Puszcza Niepołomice 3:1 (0:1)
0:1 - Barkouski, 10 min.
1:1 - Bergier, 59 min.
2:1 - Bergier, 90 min.
3:1 - Siplak, 90 min.
GKS Katowice: Kudła - Czerwiński (88. Kuusk), Jędrych, Klemenz - Wasielewski, Repka (90. Jaroszek), Drachal (84. Gruszkowski), Błąd (84. Szymczak), Nowak, Galan - Bergier (88. Marzec).

Wyniki pozostałych spotkań 28. kolejki:

Korona Kielce - Widzew Łódź 2:1 (0:0)
1:0 - Sotiriou, 69 min.
1:1 - Shehu, 73 min.
2:1 - Dalmau, 80 min.

godz. 17.30: Cracovia - Śląsk Wrocław
godz. 20.15: Raków Częstochowa - Radomiak

13 kwietnia (niedziela)
godz. 14.45: Piast Gliwice - Pogoń Szczecin
godz. 17.30: Motor Lublin - Lech Poznań
godz. 20.15: Legia Warszawa - Jagiellonia Białystok

14 kwietnia (poniedziałek)
godz. 19.00: Lechia Gdańsk - Stal Mielec

Zestaw par 29. kolejki: 19 kwietnia (sobota): Piast Gliwice - Korona Kielce, Śląsk Wrocław - GKS Katowice, Widzew Łódź - Motor Lublin, Pogoń Szczecin - Raków Częstochowa, 21 kwietnia (poniedziałek): Puszcza Niepołomice - Radomiak, Jagiellonia Białystok - Zagłębie Lubin, Legia Warszawa - Lechia Gdańsk, Lech Poznań - Cracovia, 22 kwietnia (wtorek): Stal Mielec - Górnik Zabrze.