Cenne trzy punkty Jastrzębskiego Węgla

Cenne trzy punkty Jastrzębskiego Węgla

Jastrzębski Węgiel wygrał z Onico Warszawa za trzy punkty. Bohaterem meczu został Kanadyjczyk Jason de Rocco, który był najlepszym zawodnikiem na boisku.

Trener Ferdinando de Giorgi po udanym, mimo porażki, meczu z ZAKSĄ nie dokonał zmian w wyjściowej szóstce. Został w niej Salvador Oliva, który przeciwko mistrzom Polski zanotował bardzo słaby występ. Kubańczyk z niemieckim paszportem tym razem był nieco wycofany, a ciężar gry wziął na siebie niespodziewanie de Rocco. Kanadyjczyk już w poprzednich spotkaniach sygnalizował zwyżkę formy, ale w spotkaniu w Onico wyrósł na lidera zespołu. W premierowej odsłonie był najskuteczniejszym zawodnikiem swojej drużyny – atakował z 75-procentową skutecznością. Lucas Kampa dzięki temu miał zdecydowanie więcej możliwości wyboru w rozegraniu akcji. Zaowocowało to pewnymi wygranymi gospodarzy w dwóch partiach meczu.

Po przerwie trener stołecznej drużyny Stephan Antiga zdecydował się na zmianę. Ściągnął z boiska Andrzeja Wronę, a w jego miejsce wprowadził Jakuba Kowalczyka. Goście zaczęli lepiej bronić, a także skutecznie kończyć kontry. Pomarańczowi grali nieskutecznie. Przez blok Onico nie potrafił się przebić Maciej Muzaj. W dodatku gospodarze seryjnie psuli zagrywki. Podopieczni trenera Antigi skrupulatnie to wykorzystali i wrócili do meczu.
Czwarty set dostarczył sporych emocji. Gra była niezwykle wyrównana. W końcówce szczęście uśmiechnęło się do gospodarzy. Po zagrywce Muzaja piłka wróciła na stronę Pomarańczowych i mecz zakończył de Rocco. Kanadyjczyk całkowicie zasłużenie został wybrany najlepszym zawodnikiem meczu.

Jastrzębianie zdobyli niezwykle cenne trzy punkty i znacznie zwiększyli swoje szanse na grę w fazie play-off.

Jastrzębski Węgiel – Onico Warszawa 3:1 (25:18, 25:21, 19:25, 25:23)
Jastrzębski Węgiel: Kampa, de Rocco, Sobala, Muzaj, Oliva, Kosok, Popiwczak (libero) – Ernastowicz, Quiroga.
Onico: Brizard, Włodarczyk, Nowakowski, Gjorgiew, Samica, Wrona, Gruszczyński (libero) – Firlej, Kwolek, Kowalczyk.

Powrót na górę

Piłka nożna

Inne dyscypliny

Strefa konesera

Polecane strony

O nas

Podążaj za nami