Jastrzębski Węgiel ze stolicy wraca bez punktów. Verva drugi raz lepsza
W meczu na szczycie siatkarskiej PlusLigi zespół Vervy Warszawa pewnie pokonał ekipę Jastrzębskiego Węgla 3:0. Pomarańczowi doznali pierwszej ligowej porażki od momentu, kiedy ich trenerem został Slobodan Kovac.
Spotkanie świetnie rozpoczęło się dla gości, którzy w pierwszym secie prowadzili już 4:0. W kolejnych fragmentach utrzymywali przewagę, ale prowadzenie 18:14 nie wystarczyło do wygrania premierowej partii. Z czasem coraz śmielej do głosu zaczęli dochodzić gospodarze, którzy ostatecznie triumfowali 25:21.
W drugim secie również było bardzo ciekawie. Zaczęło się od prowadzenia Vervy 10:6, a po chwili na prowadzeniu byli goście. Tym razem w końcówce również bardziej konkretni byli jednak siatkarze ze stolicy. Choć Jurij Gladyr doprowadził asem serwisowym do remisu 24:24 w kluczowym momencie seta, ostatecznie partię skutecznym atakiem po długiej akcji zakończył Bartosz Kwolek.
Verva zakończyła hitowe starcie w trzech setach. Trzecia odsłona była wyrównana, ale w decydujących momentach skuteczniejsi byli podopieczni Andrei Anastasiego. Przy stanie 22:20 przytomną kiwką popisał się rozgrywający gospodarzy Antoine Brizard. Później swoją szansę mieli goście, ale długą wymianę z drugiej linii zakończył Kevin Tillie. Mecz skończył się niecelnym atakiem Jakuba Buckiego, a najlepszym zawodnikiem spotkania wybrano Piotra Nowakowskiego.
Verva Warszawa - Jastrzębski Węgiel 3:0 (25:21, 26:24, 25:22)
Verva: Brizard, Kwolek, Wrona, Król, Tillie, Nowakowski, Wojtaszek (libero) - Grobelny, Kowalczyk, Jaglarski.
Jastrzębski Węgiel: Kampa, Lynnel, Gladyr, Konarski, Fornal, Vigrass, Popiwczak (libero) - Bucki, Fromm.