Pomarańczowi rozbili Stal Nysę
Zespół Jastrzębskiego Węgla pewnie wygrał na wyjeździe ze Stalą Nysa 3:0. Każdy inny rezultat niż pewny triumf gości byłby upatrywany jako dużego kalibru niespodzianka, wręcz sensacja.
Jastrzębianie przed tym spotkaniem mogli pochwalić się bilansem 11 zwycięstw i tylko trzema porażkami, zajmując drugie miejsce w tabeli, podczas gdy Stal to outsider rozgrywek, który do sobotniego starcia podchodził z bilansem jednego triumfu i aż 13 porażek.
Pierwsze dwa sety potoczyły się bez większej historii. Wystarczy powiedzieć, że w premierowej partii jastrzębianie szybko odskoczyli na dystans kilku punktów (13:7), w dalszej fazie rywalizacji kontrolując przebieg wydarzeń i wygrywając do 18. W drugiej odsłonie kibice byli świadkami niemal identycznego scenariusza. Mistrzowie Polski wyszli na prowadzenie 13:8 i konsekwentnie powiększali przewagę, wygrywając do 16.
Wydawało się, że podopieczni Andrei Gardiniego odniosą przekonującego zwycięstwo, ponieważ w trzeciej partii prowadzili już 12:6. Nieoczekiwanie siatkarze z Nysy wzięli się do odrabiania strat i doszli do rywali na dystans jednego punktu (17:18). Końcówka dostarczyła sporych emocji, ale minimalnie lepsi okazali się przyjezdni, którzy wygrali 25:22 i cały mecz 3:0.
Stal Nysa - Jastrzębski Węgiel 0:3 (18:15, 16:25, 22:25)
Stal: Komenda, Kwasowski, Stahl, Ben Tara, El Graoui, M'Baye, Ruciak (libero) - Szwaradzki, Szczurek, Bućko, Dębski.
Jastrzębski Węgiel: Toniutti, Fornal, Wiśniewski, Hadrava, Szymura, Gladyr, Popiwczak (libero) - Tervaportti, Clevenot.