Pomarańczowi zostają w grze!
Siatkarze Jastrzębskiego Węgla wygrali drugi ćwierćfinałowy mecz fazy play-off PlusLigi z Treflem Gdańsk i o tym, która z tych drużyn zagra w półfinale zadecyduje trzecie spotkanie.
Nowy trener Jastrzębskiego Węgla Nicola Giolito postawił na sprawdzony skład. Po dłuższej przerwie, spowodowanej kontuzją, w wyjściowej szóstce zagrał także wracający po kontuzji Jurij Gladyr. Od pierwszych akcji widać było, że obie drużyny są bardzo zdeterminowane i skoncentrowane, a presja ma wpływ na początek, szczególnie w polu zagrywki. Szybciej stres opanowali goście, którzy grali zdecydowanie lepiej niż w pierwszym spotkaniu ćwierćfinałowym. Gospodarze nie mieli jednak zamiaru się poddawać i zaczęli walczyć w obronie, podobnie jak pierwszym meczu. Dwa pierwsze sety były podobne – wszystko rozstrzygała jedna, dwie akcje w końcówce. W nich górą byli przyjezdni, którzy wyszli na prowadzenie 2-0 w setach. W kolejnym tylko dokończyli dzieła, uzyskując bardzo wysoką przewagę i spokojnie punktując Trefla. W końcówce trener Michał Winiarski wpuścił zmienników, rozumiejąc że nie da się już doścignąć rywala.
W ekipie Pomarańczowych kapitalne spotkanie rozegrał Rafał Szymura, który atakował z 69-procentową skutecznością i w nagrodę został wyróżniony nagrodą MVP.
Trefl Gdańsk - Jastrzębski Węgiel 0:3 (23:25, 23:25, 14:25)
Trefl: Kampa, Mika, Pashytsky, Wlazly, Lipiński, Mordyl, Olenderek (libero) - Reichert, Łaba, Sasak, Kozub, Urbanowicz, Zaleszczyk.
Jastrzębski Węgiel: Toniutti, Fornal, Wiśniewski, Hadrava, Szymura, Gladyr, Popiwczak (libero) - Boyer, Tervaportti, Macyra.