Jastrzębski Węgiel w kryzysie. Pomarańczowi przegrali z LUK Lublin
W fatalnych nastrojach kończą rok 2022 siatkarze Jastrzębskiego Węgla. Zespół trenera Marcelo Mendeza uległ we własnej hali ekipie LUK Lublin 2:3. Dla Pomarańczowych była to piąta porażka w rozgrywkach PlusLigi.
Jastrzębianie od kilku tygodni przeżywają spory kryzys. Po doskonałym początku sezonu i jedenastu wygranych z rzędu coś w tej świetnie funkcjonującej machinie zaczęło szwankować. Zwiastunem obniżki formy była sensacyjna przegrana z Cuprum Lubin. Przegrane po pięciosetowych bojach z PGE Skrą Bełchatów i ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle kibice jastrzębskiej drużyny byli jeszcze w stanie przełknąć, ale już wyraźnie porażka z Iławie z Indykpolem AZS Olsztyn i teraz wstydliwa wpadka z ekipą z Lublina, pokazały, że zespół trenera Mendeza jest w wyraźnym dołku.
Chyba tylko Trevor Clevenot, jako jedyny, utrzymuje formę z początku sezonu. Wyraźnie loty obniżyli Tomasz Fornal, Stephen Boyer i Benjamin Toniutti. Inna rzecz, że ze składu wypadli dwaj podstawowi środkowi bloku: Jurij Gladyr i Łukasz Wiśniewski. Ten pierwszy wrócił już do treningów i lada chwila powinien zacząć grać. Kontuzja "Wiśni" jest poważna. 33-letni siatkarz przeszedł zabieg chirurgiczny związany z rekonstrukcją zerwanego więzadła krzyżowego przedniego. W tym sezonie na boisku się już nie pojawi.
Nie zmienia to faktu, że Pomarańczowi takie drużyny, jak ta z Lublina, powinni ogrywać bez większych problemów. Tymczasem sami sobie komplikują sytuację w tabeli PlusLigi. Jeszcze niedawno byli jej zdecydowanymi liderami. Teraz zajmują trzecią lokatę, bowiem wyprzedziły ich Asseco Resovia Rzeszów i CMS Aluron Warta Zawiercie. Symptomatyczne jest to, że w poprzednich sezonach jastrzębski zespół zawsze na przełomie roku przeżywa trudne chwile. Tak było przed trzema laty, kiedy to klub zwolnił trenera Roberto Santillego. Przed dwoma laty pożegnał się w analogicznym czasie z Lukiem Reynoldsem, a przed rokiem rozstał się na początku fazy play-off z Andreą Gardinim. Pytanie: czy tym razem historia się powtórzy, czy też trener Mendez zachowa posadę do końca sezonu?
Jastrzębski Węgiel - LUK Lublin 2:3 (19:25, 25:23, 30:28, 22:25, 13:15)
Jastrzębski Węgiel: Toniutti, Fornal, Dryja, Boyer, Clevenot, Macyra, Popiwczak (libero) - Tervaportti, Hadrava, Szymura, Dębski.
LUK: Komenda, Włodarczyk, Hudzik, Romać, Szerszeń, Jendryk, Watten (libero) - Gregorowicz (libero), Stajer, Tavares, Malinowski, Wachnik.