Pomarańczowi znów w centrum uwagi - Jastrzębski Węgiel gra z PGE Skrą Bełchatów
Potyczki drużyny Jastrzębskiego Węgla z PGE Skrą Bełchatów w PlusLidze niemal zawsze urastają do wydarzeń kolejki PlusLigi. Nie inaczej jest i tym razem. W środę (9 listopada) czeka nas siatkarski klasyk.
Skra tradycyjnie uznawana jest za jednego z głównych pretendentów do tytułu mistrzowskiego. W swoich szeregach ma trzech aktualnych mistrzów świata (Mariusz Wlazły, Michał Winiarski i Karol Kłos), reprezentantów Argentyny (Nicolas Uriarte), Serbii (Srecko Lisinac), Bułgarii (Nikołaj Penczew) i Polski (Artur Szalpuk i Bartosz Bednorz). Trudno od takich zawodników oczekiwać innego wyniku niż mistrzostwo kraju. Przy ekipie z Bełchatowa jastrzębianie jawią się jako rewelacja sezonu. Maciej Muzaj i Salvador Hidalgo Oliva to obecnie jedni z najlepiej atakujących zawodników ligi. Zespół trenera Marka Lebedewa ma już „na rozkładzie” Asseco Resovię Rzeszów i wyrównany bój z ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle. Teraz będzie chciał urwać ekipie z Bełchatowa. Wszystko wskazuje na to, że wieczorem w jastrzębskiej hali czeka nas duże wydarzenie. Początek tego spotkania o godz. 18.