Jastrzębski Węgiel wskoczył na podium
Zespół Jastrzębskiego Węgla pokonał w trzech setach Czarnych Radom w spotkaniu zamykającym 27. kolejkę siatkarskiej PlusLigi. Pomarańczowi wyprzedzili w tabeli PGE Skrę Bełchatów.
Dla gospodarzy, którzy celują w strefę medalową, ten mecz miał kolosalne znaczenie. Ewentualna wygrana za trzy punkty windowała ich na trzecie miejsce w tabeli. Jednak początek meczu nie zwiastował Pomarańczowym łatwej przeprawy. Goście czujnie grali w bloku. Pilnowali zwłaszcza lidera Jastrzębskiego Węgla – Salvadora Hidalgo Olivę. Kubańczyk w pierwszym secie trzykrotnie nadział się na skuteczny blok radomian. Jednak to za sprawą jego zagrywek w końcu gospodarze zbudowali wyraźną przewagę (15:11). Nie utrzymała się ona jednak długo. Czarni wyprowadzili kilka skutecznych kontr kończonych głównie przez skutecznie grającego Jakuba Ziobrowskiego (64 procent w ataku). 20-letni atakujący zespołu z Radomia był w premierowej partii nie do zatrzymania. Dopiero w końcówce jastrzębianom udało się „odskoczyć” na dwa punkty i wygrać seta.
Jeszcze wyżej poprzeczkę wymagań goście zawiesili w drugiej partii. Prowadzili już 9:7, ale później cztery punkty z rzędu zdobyli Pomarańczowi i trener Robert Prygiel poprosił o czas. Podobnie jak to było w pierwszym secie znów kluczowe okazały się zagrywki Olivy. Kubańczyk, mimo że nie błyszczał tym razem w ataku, w tym elemencie siatkarskiego rzemiosła był bardzo wydajny. Jastrzębianie uciekli na 20:14 i tej przewagi nie oddali. Przy stanie 21:16 na boisku po raz pierwszy w jastrzębskiej hali w zespole gospodarzy pojawił się Sebastian Schwarz. Dwa asy serwisowe Macieja Muzaja zakończyły tę odsłonę.
Dopiero w trzeciej partii goście „pękli”. Atomowe zagrywki Olivy (każda z prędkością przeszło 100km/h) sprawiły, że gospodarze bardzo szybko wybili im marzenia o ugraniu choćby jednego seta. Grający dużym luzie jastrzębianie zainkasowali trzy punkty i wypełnili postawione przed nimi zadanie.
W najbliższą sobotę (18 marca) drużynę Jastrzębskiego Węgla czeka wyjazdowy mecz z Onico AZS Politechniki Warszawskiej. Dziesięć dni później odbędą się śląskie derby w PlusLidze. W Spodku Pomarańczowi zmierzą się z beniaminkiem – GKS Katowice.
Jastrzębski Węgiel – Cerrad Czarni Radom 3:0 (25:23, 25:20, 25:19)
Jastrzębski Węgiel: Kampa, de Rocco, Kosok, Muzaj, Oliva, Boruch, Popiwczak (libero) – Bachmatiuk, Schwarz, Strzeżek, Ernastowicz, Gil.
Czarni: Kędzierski, Żaliński, Smith, Ziobrowski, Fornal, Kohut, Watten (libero) – Bołądź, Urbanowicz, Gonciarz, Ostrowski.