Do soboty piłkarze GKS-u 1962 Jastrzębie nie wygrali na wyjeździe. W Sosnowcu nie tylko przełamali swoją niemoc, ale zaszokowali prawie 2,5 tysiąca kibiców Zagłębia. Goście z Jastrzębia-Zdroju w zaledwie pół godziny 3-krotnie sprzedali gonga miejscowym. Gdy po godzinie Jakub Wróbel ukłuł po raz czwarty i jednocześnie skompletował hattricka  -wydawało się, że piłkarze Zagłębia mogą doznać takiej samej klęski z jastrzębianami jak kilka dni wcześniej ich koledzy z sekcji hokeja na lodzie (porażka z JKH GKS 0:5  - przyp. red.). Na szczęście dla gospodarzy udało im się z tego spotkania wyjść z twarzą poprzez szybkie strzelenie dwóch bramek. Na więcej nie pozwolili już piłkarze GKS 1962, którzy doszlusowali do strefy oznaczającej baraże.

Jeszcze większe emocje i niezły rollercoaster przeżyli w niedzielę kibice oglądający kolejne derby pod Klimczokiem. Najpierw dwukrotnie z bliska swoje bramki zdobył Karol Danielak, dzięki czemu zrównał się  w klasyfikacji snajperów z Omranem Haydary i wydawało się , że Podbeskidzie B-B  zatriumfuje nad GKS-em Tychy. Początkiem nieszczęścia "Górali" było samobójcze trafienie 2 minuty później autorstwa Kornela Osyry. Goście poczuli przysłowiową krew i do końca walczyli przynajmniej o remis. W doliczonym czasie gry mogli eksplodować radością, po wyrównującym trafieniu Macieja Mańki. Obie nasze ekipy po remisie są w czołówce tabeli z szansami na awans lub przynajmniej baraże.

Wyniki 10. kolejki Fortuna I ligi:

Zagłębie Sosnowiec - GKS 1962 Jastrzębie 2:4 (0:3)
0:1 - Jakub Wróbel 18'
0:2 - Jakub Wróbel 38'
0:3 - Michał Bojdys 31'
0:4 - Jakub Wróbel 58'
1:4 - Rafał Grzelak 59'
2:4 - Błażej Radwanek 63'
Zagłębie S.: Perdijić - Nawotka, Polczak, Grzelak, Słomka - Bilenkyi, Sinior (34. Szwed), Hołota, Małecki (67. Ryndak), Pawłowski - Piasecki (57. Radwanek). 
GKS 1962: Drazik - Kulawiak, Bojdys, Jaroszek, Gojny - Farid Ali, Norkowski, Jadach (58. Liszka), Tront - Wróbel (88. Żak,) Adamek (71. Skórecki). 
Sędziował: Konrad Kiełczewski (Białystok). Żółte kartki: Sinior, Nawotka, Radwanek oraz Wróbel. Widzów: 2478.

Podbeskidzie Bielsko-Biała - GKS Tychy 2:2 (1:0)
1:0 - Karol Danielak 29'
2:0 - Karol Danielak 48'
2:1 - Kornel Osyra 51 (s)
2:2 - Maciej Mańka 90+2'
Podbeskidzie: R. Leszczyński - Gach, Bashlai, Osyra, Modelski - Danielak, Sieracki (86. Laskowski), Figiel, Rakowski (80. Rzuchowski), Sierpina - Roginić.
GKS T.: Jałocha - Mańka, Biernat, Kowalczyk, Szeliga - Piątek (83. Kasprzyk), Kristo (77. Szumilas), Grzeszczyk, Daniel, Steblecki - Piątkowski (67. Lewicki).
Sędziował: Mariusz Złotek (Stalowa Wola). Żółte kartki: Roginić oraz Kristo.  Widzów: 4770.

Sandecja Nowy Sącz - Warta Poznań 1:2 (0:0)
0:1 - Gracjan Jaroch 54'
0:2 - Robert Janicki 66'(k)
1:2 - Maciej Małkowski 90+1'

Wigry Suwałki - Stomil Olsztyn 0:0

Chojniczanka - Radomiak 1:3 (1:3)
0:1 - Maciej Górski 8'
1:1 - Emil Drozdowicz 14'
1:2 - Leandro 24'
1:3 - Dawid Abramowicz 39'

Chrobry Głogów - Odra Opole 3:2 (2:0)
1:0 - Mikołaj Lebedyński 4'
2:0 - Adrian Benedyczak 42'
2:1 - Mateusz Kamiński 84'
2:2 - Mateusz Czyżycki 86'
3:2 - Michał Ilków-Gołąb 90+3'

Stal Mielec - GKS Bełchatów 1:0 (1:0)
1:0 - Bartosz Nowak  5'(k)

Bruk-Bet Termalica Nieciecza - Miedź Legnica 0:1 (0:0)
0:1 - Artur Pikk 64'

Olimpia Grudziądz - Puszcza Niepołomice, godz. 19:00

Czołówka klasyfikacji snajperów:
6 goli - Karol Danielak (Podbeskidzie Bielsko-Biała), Omran Haydary (Olimpia Grudziądz),
5 goli - Robert Janicki (Warta Poznań), Mateusz Marzec (GKS Bełchatów),
4 gole - Gracjan Jaroch (Warta Poznań), Grzegorz Lech (Stomil Olsztyn), Bartosz Nowak (Stal Mielec).

źródło: inf. własna / tabela za 90minut.pl