Śląskie derby w Tychach - zapowiedź 11. kolejki I ligi
Na pierwszy plan 11. serii spotkań I ligi wysuwają się derby Śląska. W sobotę o godzinie 15:00 na tyskiej Arenie Sportu GKS Tychy podejmie GKS Katowice.
Będzie to 13. oficjalne spotkanie obu zespołów. W dotychczasowej historii zdecydowanie lepszym bilansem bezpośrednich konfrontacji legitymuje się GKS Katowice. W 12 meczach odniósł sześć zwycięstw, trzy razy przegrał, a w trzech spotkaniach padł remis. Teraz też do derbowego pojedynku obie drużyny przystępują w odmiennych nastrojach.
Katowiczanie po dziesięciu kolejkach są na drugim miejscu w tabeli z 19 punktami w dorobku. Natomiast tyski GKS jest w dolnej części tabeli. Po rozegranych dziesięciu meczach zajmuje 14 miejsce z 11 punktami. Tyszanie w dwóch ostatnich meczach nie zdobyli punktu. Porażki spowodowały, że drużyna z ósmego spadła niebezpiecznie blisko strefy zagrożonej degradacją.
Najbardziej dotkliwa jest ostatnia porażka w Olsztynie ze Stomilem. gdzie podopiecznych Kamila Kieresia spotkał "zimny prysznic". W stolicy Warmii i Mazur przegrali oni aż 0:4. W grze katowiczan od początku tego sezonu widać porządek i myśl taktyczną. Jest to efekt pracy trenera Jerzego Brzęczka, który już rok pracuje na Bukowej. W dodatku katowiczanie wyraźnie trafili z transferami.
Tyszanie na razie zawodzą. U siebie dwa razy wygrali, dwa mecze przegrali i jeden zremisowali. O wiele lepiej na wyjazdach grają katowiczanie. W tym sezonie jeszcze nie przegrali na boisku rywala. W czterech meczach dwa razy wygrali i dwa razy zanotowali remis. Wreszcie odblokował się Grzegorz Goncerz, który w trzech ostatnich meczach zdobył trzy gole. Jedna i druga drużyna, wystąpi w pełnych składach.
W niedzielne południe o godzinie 12:45 rozpocznie się spotkanie zabrzańskiego Górnika z Chrobrym Głogów. Jest to pierwsze spotkanie obu zespołów na tym szczeblu rozgrywek. Chrobry do Zabrza przyjedzie bez dwóch swoich podstawowych zawodników Michała Ilkowa-Gołąba i Bartosza Kwietnia, którzy będą pauzować za nadmiar żółtych kartek. Górnik po spadku z ekstraklasy nie może się pozbierać.
Po dziesięciu kolejkach z zaledwie 12 punktami zajmuje 11 miejsce. Jednak w ostatnich czterech meczach ligowych nie zaznał goryczy porażki. Zabrzanie dwa mecze wygrali i dwa zremisowali. Chrobry jest sąsiadem Górnika w ligowej tabeli. Jest "oczko" niżej - na miejscu 12 i też z 12 punktami na koncie.
Górnik nie potrafi grać na własnym terenie. Dotychczas w sześciu meczach na własnym boisku odniósł zaledwie jedno zwycięstwa, raz zremisował i cztery razy przegrał. Przyszedł czas na przełamanie. Chrobry na boiskach rywali gra w "kratkę". W dwóch spotkaniach schodził z boiska, jako zwycięzca, jeden mecz zremisował i dwa spotkania przegrał. Czy Górnik, przełamie złą passę własnego boiska, zobaczymy w niedzielę.
Zestaw par 11. kolejki I ligi:
Piątek (30 września)
Miedź Legnica - Podbeskidzie Bielsko-Biała, godz. 18:00, sędzia Mariusz Korpalski (Toruń)
Sobota (1 października)
GKS Tychy - GKS Katowice, godz. 15:00, sędzia Zbigniew Dobrynin (Łódż)
Stal Mielec - Znicz Pruszków, godz. 17:00, sędzia Sebastian Krasny (Kraków)
Wisła Puławy - Zagłębie Sosnowiec, godz. 18:00, sędzia Artur Aluszyk (Szczecin)
MKS Kluczbork - Wigry Suwałki, godz. 18:00, sędzia Paweł Pskit (Łódż)
Olimpia Grudziądz - Bytovia Bytów, godz. 18:00, sędzia Łukasz Szczech (Warszawa)
Niedziela (2 października)
Górnik Zabrze - Chrobry Głogów, godz. 12:45, sędzia Łukasz Bednarek (Koszalin)
Pogoń Siedlce - Stomil Olsztyn, godz. 15:00, sędzia Kornel Paszkiewicz (Wrocław)
Wtorek (4 października)
Sandecja Nowy Sącz - Chojniczanka Chojnice, godz. 15:00, sędzia Tomasz Wajda ( Żywiec)
źródło: Jacek Rebensztok / 90minut.pl