Niesamowity beniaminek liderem rundy jesiennej! - wyniki 17. kolejki II ligi

Niesamowity beniaminek liderem rundy jesiennej! - wyniki 17. kolejki II ligi

Podobnie jak Górnik Zabrze w Ekstraklasie, tak GKS 1962 Jastrzębie został liderem rundy jesiennej w rozgrywkach II ligi. W domowych meczach pozostałe dwie, śląskie drużyny uciułały zaledwie punkt.

Pierwsze minuty meczu w Koszalinie przebiegały pod dyktando jastrzębskiego lidera, co już po kwadransie zostało udokumentowane golem Daniela Szczepana, po indywidualnej akcji na skrzydle i dograniu Dawida Weisa. Zespół Jarosława Skrobacza kontrolował mecz  do końca pierwszej połowy i powinien pod koniec podwyższyć prowadzenie, ale z uderzeniem Kamila Jadacha poradził sobie Adrian Hartleb, a dobitkę Szczepana wybili z bramki defensorzy Gwardii.

Po przerwie do szturmu ruszyli gospodarze i w kilku sytuacjach musiał wykazać się Grzegorz Drazik lub z opresji ratowała go jastrzębska defensywa. Losy meczu rozstrzygnął po raz kolejny wchodzący z rezerwy Kamil Adamek! Killer lidera już po 6. minutach pokonał Hartleba z najbliższej odległości, po doskonałym dograniu futbolówki przez Krzysztofa Gancarczyka. To już czwarta bramka Adamka w jego szóstym występie i wszystkie gole zdobył jako wchodzący zmiennik - przy zaledwie 170. minutach gry w II lidze! 

Gwardia Koszalin - GKS 1962 Jastrzębie 0:2 (0:1)
(Daniel Szczepan 15, Kamil Adamek 77)
Gwardia Koszalin: Adrian Hartleb - Patryk Baranowski, Daniel Wojciechowski, Norbert Dondera, Przemysław Brzeziański (81. Radosław Mikołajczak), Michał Szubert, Adrian Kwiatkowski, Junpei Shimmura, Rafał Majtyka (87. Aleksander Sopel), Wojciech Zyska (72. Krystian Przyborowski), Kamil Poźniak.
GKS 1962 Jastrzębie: Grzegorz Drazik – Dawid Weis, Piotr Pacholski, Kacper Kawula, Dominik Kulawiak, Krzysztof Gancarczyk, Damian Tront, Farid Ali (65. Wojciech Caniboł), Kamil Jadach (87. Oskar Mazurkiewicz), Tomasz Dzida (55. Bartosz Semeniuk), Daniel Szczepan (71. Kamil Adamek).
Żółte kartki: Weis, Semeniuk (GKS). 

Wypowiedzi szkoleniowców:
Jarosław Skrobacz (trener GKS 1962): - Gwardia od kilku meczów prezentowała się dobrze. Dzisiaj jednak ani Gwardia, ani my nie zagraliśmy jakiegoś dobrego spotkania. Zapewniam, że potrafimy grać lepiej. Mówi się, że nawet jak grasz słabiej, to wygraj mecz i dzisiaj właśnie tak się stało.
Tadeusz Żakieta (trener Gwardii): - Przede wszystkim gratuluję trenerowi i GKS-owi zwycięstwa. My po ostatniej porażce bardzo chcieliśmy dzisiaj wygrać. GKS był idealnym zespołem, bo na kim się odbić jak nie na liderze. Jeśli chodzi o umiejętności piłkarskie, to GKS zagrał słabo, tak jak trener Skrobacz wcześniej zauważył. Jeśli jednak zespół gra słabo i wygrywa, to świadczy to tylko o klasie zespołu i to nie jest przypadek, że Jastrzębie jest liderem. Cały mecz staraliśmy się punktować, ale dostaliśmy dwa gongi i skończyło się 0:2. Mieliśmy w tym meczu sytuacje, ale niestety brakowało nam skuteczności.

W Rybniku ROW 1964 tylko zremisował ze spadkowiczem z I ligi - Zniczem Pruszków. Wszystko co najważniejsze działo się pod koniec pierwszej połowy. Najpierw gości na prowadzenie wyprowadził Patryk Kubicki. Na szczęście dla zespołu Rolanda Buchały, już trzy minuty później gola wyrównującego do szatni zdobył Dawid Gojny. Rezultat 1:1 utrzymał się do końcowego gwizdka arbitra.

ROW 1964 Rybnik - Znicz Pruszków 1:1 (1:1)
Dawid Gojny 45 - Patryk Kubicki 42
ROW 1964: Kacper Rosa - Jan Janik,  Szymon Jary, Dawid Gojny - Dawid Kalisz, Mariusz Zganiacz (82. Przemysław Brychlik), Mariusz Muszalik, Paweł Jaroszewski (63. Robert Tkocz), Marek Krotofil, Krzysztof Koch - Sebastian Musiolik (86. Kamil Spratek).
Znicz: Piotr Misztal - Mateusz Długołęcki, Piotr Klepczarek, Konrad Budek (46. Daniel Dybiec) - Paweł Tarnowski, Maciej Machalski, Marcin Smoliński, Bartłomiej Faliszewski (90. Kamil Włodyka), Rafał Włodarczyk - Karol Podliński, Patryk Kubicki (80. Mateusz Stryjewski).
Żółte kartki: Jaroszewski, Kalisz, Janik, Gojny - Kubicki.

W Katowicach spotkanie rozpoczęło się idealnie dla Rozwoju, gdyż już w 3. minucie Michał Płonka wyprowadził podopiecznych Marka Koniarka na prowadzenie, strzałem sprzed pola karnego. Gospodarze mieli w I części mecz pod kontrolę i nie dopuszczali gości z Elbląga do groźnych okazji.

Sytuacja uległa diametralnej zmianie po zmianie stron. Trener Adam Boros w miejsce najlepszego strzelca Antona Kołosowa, postanowił wprowadzić do gry Mateusza Szmydta i przyniosło to piorunujący efekt. Rezerwowy Olimpii dwukrotnie zmusił do kapitulacji Bartosza Solińskiego i zapewnił gościom komplet oczek.

W pierwszej sytuacji Szmydt strzelił z pola karnego w długi róg, za drugim razem sprytnie uderzył główką. 1:2, to i tak najmniejszy wymiar kary dla gospodarzy, gdyż w drugich 45. minutach dominacja "Olimpijczyków" była wyraźna.

Rozwój Katowice - Olimpia Elbląg 1:2 (1:0)
(Michał Płonka 3 - Mateusz Szmydt 67, 81)
Rozwój: Soliński – Mońka, Czekaj, Szeliga, Łączek – Jaroszek (81. Bętkowski), Barwiński (61. Lazar, 82. Olszewski) – Paszek (62. Żak), Płonka, Kamiński – Kowalski.
Olimpia: Tułowiecki – Ressel Lewandowski, Wenger, Kop-Ostrowski – Iwanowski (46. Kiełtyka), Rozmusowski (85. Niburski) – Bojas, Kurbiel (78. Lisiecki), Szuprytowski – Kołosow (46. Szmydt).
Żółte kartki: Czekaj, Kowalski  oraz Lewandowski, Iwanowski, Niburski (na ławce rezerwowych), Czerwona kartka: Kowalski (po meczu, druga żółta). Widzów: 353.

Pozostałe wyniki 17. kolejki II ligi:
11 listopada (sobota):
Garbarnia Kraków - Wisła Puławy 1:1
(Tomasz Ogar 85 - Arkadiusz Maksymiuk 45 )
Siarka Tarnobrzeg - Warta Poznań 2:0
(Patryk Mikita 57, Dawid Witkowski 87 )
12 listopada (niedziela):
Legionovia Legionowo - ŁKS Łódź, godz. 12:00, sędzia: Marcin Liana (Bydgoszcz). 
Radomiak Radom - GKS Bełchatów, godz. 13:00, sędzia: Jacek Lis (Katowice). 
Gryf Wejherowo - Błękitni Stargard, godz. 13:00, sędzia: Łukasz Kuźma (Białystok). 
MKS Kluczbork - Stal Stalowa Wola, godz. 16:00, sędzia: Mateusz Bielawski (Katowice).

Powrót na górę

Piłka nożna

Inne dyscypliny

Strefa konesera

Polecane strony

O nas

Podążaj za nami