Decor przegrywa w zaległym meczu
W zaległym meczu grupy II śląskiej IV ligi GKS Radziechowy-Wieprz pokonał Decora Bełk i sprawił, że rywalizacja o prawo gry w barażach o awans na trzecioligowy poziom nabrała kolorytu.
O zwycięstwie gospodarzy zadecydował piorunujący w ich wykonaniu początek spotkania. Po niespełna 20 minutach gry GKS prowadził już różnicą dwóch goli. Prowadzenie zespół trenera Macieja Mrowca objął za sprawą Marcina Dutki. Niespełna kwadrans później na 2:0 podwyższył Rafał Hałat. Goście dopiero w drugiej połowie zdołali zdobyć kontaktowego gola. Strzelił go najlepszy snajper drużyny z Bełku Piotr Bysiec. Jednak GKS nie pozwolił sobie wyrwać zwycięstwa z rąk i prowadzenie utrzymał do końcowego gwizdka sędziego.
GKS Radziechowy-Wieprz – Decor Bełk 2:1 (2:0)
1:0 – Dutka, 7 min.
2:0 – Hałat, 19 min.
2:1 – Bysiec, 56 min.
W środę (3 maja) rozegrany został też jeden z zaległych meczy 22. kolejki ZINA klasy okręgowej w grupie III. Naprzód Czyżowice pokonał Gwiazdę Skrzyszów 4:2.