Pewne zwycięstwo Jastrzębskiego Węgla w Suwałkach Wyróżniony
Występujący po raz pierwszy pod nieco zmodyfikowanym szyldem siatkarze JSW Jastrzębskiego Węgla odnieśli pewne zwycięstwo w Suwałkach. Pomarańczowi wykorzystali wpadkę wicelidera z Zawiercia, który przegrał w Bełchatowie, i znów mają pięć punktów przewagi na najgroźniejszym rywalem.
W spotkaniu z ekipą Ślepska jastrzębianie musieli radzić sobie bez Benjamina Toniutiiego i Luciano Vincentina. Francuskiego rozgrywającego z gry wyeliminowały problemy zdrowotne. Argentyńczyk z ważnych powodów rodzinnych musiał udać się do swojej ojczyzny. Początek spotkania zwiastował, że mistrz Polski może mieć kłopoty. Wyrównana gra toczyła się do stanu 19:18 dla gospodarzy. Wtedy goście wygrali cztery akcje z rzędu przy zagrywkach Timothee Carle'a i zyskali przewagę, której już nie wypuścili.
W drugim secie gra ułożyła się już zdecydowanie inaczej. Mistrzowie Polski od początku przycisnęli zagrywką, dokładając do tego skuteczny blok i kontrę. Liderem zespołu stał się Anton Brehme i to na jego ramionach spoczywała spora odpowiedzialność za wynik. Niemiec udźwignął presję, a jastrzębianie wygrali drugą partię 25:19.
Trzecia odsłona również przebiegała pod ich dyktando. Siatkarze trenera Marcelo Mendeza szybko wyszli na prowadzenie (5:2), które sukcesywnie powiększali. Gospodarze byli bezradni wobec skuteczności Brehme, który kończył atak za atakiem. Jego skuteczność sięgała aż 90 procent. Przy stanie 24:16 Tomasz Fornal poprosił trenera Mendeza o wpuszczenie na boisko byłego gracza Ślepska Arkadiusza Żakiety. Ten odwdzięczył się za ten gest natychmiast posyłając asa serwisowego i kończąc ten nierówny pojedynek.
Ślepsk Malow Suwałki - JSW Jastrzębski Węgiel 0:3 (21:25, 18:25, 16:25)
Ślepsk: Sanchez, Honorato, Macyra, Filipiak, Kwasigroch, Gallego, Czunkiewicz (libero) - Firszt, Krawiecki, Stajer, Wierzbicki.
Jastrzębski Węgiel: Finoli, Fornal, Huber, Kaczmarek, Carle, Brehme, Popiwczak (libero) - Żakieta.