Katowice poza finałem, Tychy jeszcze walczą

Katowice poza finałem, Tychy jeszcze walczą

Znamy jednego finalistę Polskiej Hokej Ligi. Została nim Comarch Cracovia, która pokonała po raz czwarty ekipę Tauronu KH GKS Katowice. O tym kto będzie jej finałowym rywalem rozstrzygnie siódmy mecz pomiędzy GKS-em Tychy i Podhalem Nowy Targ.

Szósty mecz półfinałowy zakończył rywalizację Cracovii z GKS-em Katowice. Spotkanie rozpoczęło się udanie dla zespołu z Katowic, bo w 8. minucie Niko Tuhkanen wypatrzył czającego się pod krakowską bramką Martina Czakajíka i znakomicie dograł mu krążek. Słowacki defensor uderzył bez przyjęcia i zaskoczył Miroslava Koprzivę. Niestety później do głosu doszli gospodarze. W drugiej tercji doprowadzili do wyrównania. 

O tym kto zostanie zwycięzcą meczu zadecydować miała dogrywka. Losy spotkania rozstrzygnęły się w 92. minucie. Zbiegło się to w czasie z wykluczeniem Patryka Noworyty, który z własnej tercji wystrzelił gumę poza taflę. Wydawało się, że będzie to świetna okazja dla ekipy trenera Toma Coolena. Tymczasem kontrę wyprowadził Paweł Zygmunt i po jego uderzeniu po lodzie Kevin Lindskoug nie zdążył skutecznie interweniować.

Comarch Cracovia - Tauron KH GKS Katowice 2:1 (0:1, 1:0, 0:0, 0:0, 1:0)
0:1 - Czakajik (7:31), 1:1 - Vachovec (32:34), 2:1 - Zygmunt (91:54)

Mecz o życie, siedem tercji, rekord w długości trwania. To tylko kilka haseł opisujących szóste starcie półfinałowe pomiędzy Podhalem Nowy Targ a GKS Tychy. Tyszanie walczyli do utraty tchu i udało się! Podopieczni trenera Andrieja Gusova wygrali 2:1 i wyrównali stan rywalizacji (3:3). W sobotę mecz decydujący o awansie do finału Polskiej Hokej Ligi.

TatrySki Podhale Nowy Targ - GKS Tychy 1:2 (0:0, 1:1, 0:0, 0:0, 0:0, 0:0, 0:1)
0:1 - Klimenko (22:15), 1:1 - Dziubiński (26:10), 1:2 - Szczechura (125:40)

 

Powrót na górę

Piłka nożna

Inne dyscypliny

Strefa konesera

Polecane strony

O nas

Podążaj za nami