Trzecioligowe drużyny ze Śląska bez wygranej
Ani jednego zwycięstwa nie odniosły w sobotę trzecioligowe drużyny z województwa śląskiego. Po jednym punkcie zainkasowały tylko ekipy Pniówka Pawłowice, Rekordu Bielsko-Biała i BKS Stali Bielsko-Biała.
Ani jednego zwycięstwa nie odniosły w sobotę trzecioligowe drużyny z województwa śląskiego. Po jednym punkcie zainkasowały tylko ekipy Pniówka Pawłowice, Rekordu Bielsko-Biała i BKS Stali Bielsko-Biała.
Trzy gole stracone w odstępie zaledwie pięciu minut sprawiły, że Polonia Bytom zaliczyła 13. porażkę w sezonie. Rozwój Katowice zaledwie zremisował u siebie ze Stalą Stalowa Wola.
Jedynego gola w meczu z Bytovią zdobył wychowanek tyskiego klubu Mateusz Grzybek. Jego trafienie dało GKS-owi niezwykle cenne trzy punkty.
To był dobry dzień dla piłkarzy Śląska Świętochłowice. Najpierw pokonali oni lokalnego rywala z Lipin, a później dowiedzieli się, że awansowali na pozycję lidera grupy IV ZINA klasy okręgowej.
Przewodzące tabelom obu grup śląskiej IV ligi zespoły solidarnie zainkasowały w sobotnie popołudnie komplety punktów.
Derbowy pojedynek pomiędzy Śląskiem Świętochłowice, a Naprzodem Lipiny - wysuwa się na pierwszy plan najbliższej kolejki ZINA klasy okręgowej.
Dobiegła końca udana seria drużyny ROW-u 1964 Rybnik. Zespół trenera Piotra Piekarczyka doznał pierwszej porażki w rundzie wiosennej. Uległ bowiem na własnym boisku ekipie Rakowa Częstochowa.
Jeszcze jesienią Marek Mazur był trenerem Polonii Łaziska Górne. W sobotę (25 marca) najprawdopodobniej zagra przeciwko swoim byłym zawodnikom jako piłkarz Decora Bełk.