Zderzenie ze ścianą - Jastrzębski Węgiel nie sprostał Zenitowi
Nie pomogła wypełniona kibicami do ostatniego miejsca hala i ich świetny doping. Zespół Jastrzębskiego Węgla przegrał z wielkim Zenitem Kazań 0:3.
Jastrzębianie przeciwko najlepszej klubowej drużynie świata zagrali osłabieni nie tylko brakiem swojego Grzegorza Kosoka. Przed meczem kontuzję barku zgłosił Dardan Lusthaku i w kadrze meczowej, jako drugi z rozgrywających pojawił się zaledwie 18-letni Marcin Kukulski.
Kibice, którzy wietrzyli sensację musieli obejść się smakiem. Zenit pokazał, że nie lekce waży Pomarańczowych. Nie dość, że mistrz Rosji przybył do Jastrzębia-Zdroju już na dwa dni przed meczem, to jeszcze wystawił najsilniejszy skład z wszystkimi swoimi gwiazdami. Mimo to w pierwszym secie gospodarze postawili gigantowi z Kazania wygórowane warunki. O wygranej w tej partii zadecydowały przede wszystkim zagrywki, z którymi nie potrafili sobie poradzić przyjmujący jastrzębskiej drużyny. Zarówno w ataku (oba zespoły grały z 50-procentową skutecznością), jak i w bloku Pomarańczowi nie ustępowali bowiem rywalom.
Niestety w drugiej partii dysproporcja poziomów reprezentowanych przez obie ekipy była już widoczna. Zwłaszcza siła rażenia gości w ofensywie oraz w bloku znalazła odzwierciedlenie w wyniku seta. Trener Wladimir Alekno, gdy jego zespół wypracował sobie już wyraźna przewagę (16:10) dał szanse gry zmiennikom. Za Aleksandra Butko na rozegraniu pojawił się jego syn Loran, a miejsce Maxima Michajłowa zajął Nikita Aleksjejew. Jednak gdy jastrzębianie zbliżyli się na niebezpieczny dystans (18:19) szkoleniowiec klubowych mistrzów świata znów desygnował do gry swoich podstawowych zawodników, którzy znów zrobili różnicę.
W trzeciej odsłonie Zenit już niepodzielnie panował na boisku. Pomarańczowi nie byli w stanie w tym secie nawiązać wyrównanej walki z rosyjskim potentatem i o awans do następnej rundy będą musieli powalczyć w meczach z Recycling Volley Berlin i Spacers Toulouse Volleys.
Jastrzębski Węgiel – Zenit Kazań 0:3 (24:26, 20:25, 18:25)
Jastrzębski Węgiel: Kampa, de Rocco, Sobala, Muzaj, Oliza, Boruch, Popiwczak (libero) – Ernastowicz, Quiroga, Strzeżek.
Zenit: Butko, Anderson, Gutsaljuk, Michajłow, Leon, Wolwicz, Krotkow (libero) – Aleksjejew, Alekno, Pantelejmolenko, Yudin.