Jastrzębski Węgiel pokonał drużynę z Wysp Kanaryjskich
Jastrzębski Węgiel udanie rozpoczął rywalizację w fazie grupowej siatkarskiej Ligi Mistrzów. Mistrz Polski pokonał na własnej hali Guaguas Las Palmas 3:0. Mecz nie był jednak dla mistrzów Polski łaytwą przeprawą.
Pierwszy set był bardzo wyrównany. Goście z Wysp Kanaryjskich wysoko zawiesili poprzeczkę jastrzębianom. Rywalizacja była bardzo wyrównana i żadna z ekip nie była w stanie wypracować sobie większej niż dwupunktowej przewagi. W końcu stało się jasne, że do wyłonienia zwycięzcy tej partii konieczna będzie gra na przewagi. Walka była zacięta, ale finalnie więcej błędów popełnili siatkarze Las Palmas.
Obraz drugiej odsłony zmagań był już zupełnie inny. Gospodarze szybko wypracowali sobie bezpieczną przewagę. Wystarczy wspomnieć, że już na początku seta zawodnicy trenera Marcelo Mendesa wyszli od stanu 1:1 do 8:1. Później kontrolowali przebieg spotkania i nie pozwolili rywalom na zniwelowanie przewagi.
Wydawało się, że mistrzowie Polski znaleźli swój rytm i w trzecim secie pójdzie im równie gładko. Nic bardziej mylnego. Już na początku partii ekipa z Hiszpanii wyszła na prowadzenie 5:0. Potem dość długo utrzymywała przewagę. W pewnym momencie goście prowadzili 17:13, po czym zespół Jastrzębia-Zdroju zdobył trzy punkty i zbliżył się do przeciwników. Wciąż jednak brakowało im skuteczności, by objąć prowadzenie. Dopiero przy stanie 21:22 Tomasz Fornal uderzył piłkę po bloku i doprowadził do wyrównania. Polski zespół wyszedł na prowadzenie dopiero przy wyniku 24:23, a zatem tuż przed piłką meczową, którą gracze Las Palmas jednak obronili. Stało się jasne, że podobnie jak w pierwszym secie o wyniku seta zadecyduje gra na przewagi. Ostatecznie Rafał Szymura zakończył mecz udanym atakiem.
Jastrzębski Węgiel - Guaguas Las Palmas 3:0 (30:28, 25:16, 26:24)
Jastrzębski Węgiel: Toniutti, Fornal, Gladyr, Patry, Szymura, Huber, Popiwczak (libero) - Sclater, Scruders, Sedlacek.
Guaguas: de Amo, Bruno, Vigrass, Bezerra, Zonca, Ramos, Ledo (libero) - Manu, Almansa.