Jastrzębski Węgiel wygrał w Gdańsku i na rywali patrzy z góry Wyróżniony
Ponad dziewięć tysięcy kibiców przyciągnął do gdańskiej Argo Areny mecz miejscowego Trefla z Jastrzębskim Węglem. Gospodarze zdołali nawiązać walkę z mistrzami Polski, ale komplet punktów zgarnął zespół trenera Marcelo Mendeza. Pomarańczowi nieprzerwanie przewodzą tabeli PlusLigi.
W pierwszym secie wyrównana walka toczyła się do stanu 18:19. Później górę wzięło większe doświadczanie Pomarańczowych. W kluczowych momentach jastrzębianie skutecznie zagrali blokiem, a partię zakończyły trzy z rzędu punktowe zagrywki Tomasza Fornala.
W drugiej odsłonie, po wyrównanym początku, inicjatywę przejęli siatkarze Trefla. Grali skutecznie w ataku, a dobrze w ich szeregach prezentowali się Aliaksei Nasevich i Piotr Orczyk. W efekcie uzyskali przewagę. W końcówce goście zmniejszyli straty przy zagrywkach Norberta Hubera, ale punktowy blok gospodarzy zamknął tę część meczu.
Kiedy zapachniało sensacją, kolejny raz jastrzębianie pokazali klasę mistrzów. Mimo wielu problemów, z jakimi przyszło borykać się im w trakcie tego spotkania, zdołali w decydujących momentach zagrać na miarę swoich możliwości. W trzecim i czwartym secie inicjatywę przejmowali w najważniejszych akcjach i sięgnęli po komplet punktów.
Trefl Gdańsk - Jastrzębski Węgiel 1:3 (19:25, 25:21, 20:25, 23:25)
Trefl: Kampa, Orczyk, Pietraszko, Nasevich, Jorna, M'Baye, Koykka (libero) - Czerwiński, Mordyl.
Jastrzębski Węgiel: Toniutti, Fornal, Huber, Kaczmarek, Carle, Brehme, Popiwczak (libero) - Żakieta, Finoli, Vincentin.