Pierwszy ćwierćfinał dla Olympiakosu Wyróżniony

Olympiakos Pireus wygrał z JSW Jastrzębskim Węglem 3:2 w pierwszym spotkaniu ćwierćfinału Ligi Mistrzów siatkarzy. Mistrzowie Polski pewnie wygrali dwa pierwsze sety, ale w kolejnych inicjatywę przejęli gospodarze.
Początek meczu przyniósł wyrównaną rywalizację obu zespołów. Po dwóch dobrych zagrywkach Antona Brehme jastrzębianie uzyskali przewagę (15:17) i od tego momentu mieli inicjatywę na boisku. Grali skutecznie w ofensywie i rozegrali końcówkę po swojej myśli.
W drugiej odsłonie goście już od pierwszych akcji narzucili rywalom swoją grę. Byli skuteczni w ataku, dokładali punkty blokiem, a po asie Brehme było 12:18. Zrywy gospodarzy nie przyniosły efektu, bo udane akcje przeplatali błędami. W końcówce goście utrzymywali przewagę, a przestrzelona zagrywka siatkarza Olympiakosu zamknęła seta.
Set numer trzy miał wyrównany początek. Później do głosu doszli gospodarze, głównie dzięki dobrej zagrywce - gdy dwa asy posłał Aleksandar Atanasijević, prowadzili 14:10. Później dołożyli blok i powiększyli różnicę (19:11). W końcówce nie dali dojść do głosu ekipie z Jastrzębia-Zdroju. Pewnie wygrali 25:14, a ostatni punkt zdobył po długiej wymianie Alen Pajenk.
Spotkanie rewanżowe zostanie zostanie rozegrane w środę (19 marca) w Jastrzębiu-Zdroju. Zwycięzca ćwierćfinałowej rywalizacji awansuje do turnieju Final Four w Łodzi i w półfinale zagra z lepszym z pary SVG Lüneburg - Aluron CMC Warta Zawiercie. W pierwszym meczu rozegranym w Niemczech zawiercianie wygrali 3:0.
Olympiakos udanie rozpoczął również kolejną partię, ale jastrzębianie szybko odrobili straty. W środkowej części seta skutecznie grający gospodarze odzyskali inicjatywę i odskoczyli na pięć oczek (17:12). Skutecznie grał Atanasijević, dobrą zmianę dał Anestis Dalakouras i grecka ekipa utrzymała przewagę w końcówce. Wynik na 25:20 ustalił mocnym atakiem John Gordon Perrin.
Spotkanie rozstrzygnęło się więc w tie-breaku. W nim oglądaliśmy wyrównaną rywalizację obu zespołów. Po ataku Pajenka gospodarze mieli minimalną zaliczkę przy zmianie stron (8:7). Wynik oscylował wokół remisu do stanu 12:12, a trzy ostatnie akcje padły łupem siatkarzy Olympiakosu. Najpierw z sytuacyjnej piłki zaatakował Pajenk, po chwili akcję skończył Perrin, a brakujący punkt dał greckiej ekipie błąd jastrzębian
Olympiakos Pireus - JSW Jastrzębski Węgiel 3:2 (20:25, 21:25, 25:14, 25:20, 15:12)
Olympiakos: Travica, Perrin, Pajenk, Atanasijević, Koumentakis, Masulović, Tzavras (libero) - Hasballa, Zaopani, Dalakouras.
JSW: Toniutti, Fornal, Huber, Kaczmarek, Carle, Brehme, Popiwczak (libero) - Finoli, Żakieta, Jurczyk (libero), Vincentin.