Pozamiatane. Po porażce ze Stalą Gorzów już tylko cud może uratować żużlowców PGG ROW Rybnik przed spadkiem
Przegrana w wyjazdowym meczu ze Stalą Gorzów sprawiła, że szanse rybnickiej ekipy na pozostanie w "najlepszej żużlowej lidze świata" są już tylko iluzoryczne. ROW przegrał dziewiąte z dziesięciu odjechanych dotychczas spotkań.
Choć był to najlepszy w wykonaniu zawodników beniaminka mecz wyjazdowy w tym sezonie, to niestety nie przełożyło się to na jakąkolwiek zdobycz punktową. ROW z dwoma oczkami na koncie wciąż okupuje ostatnie miejsce w tabeli PGE Ekstraligi.
Starcie ze Stalą, na pewno lepiej niż pozostałe mecze ligowe w tym sezonie, wspominał będzie Siergiej Łogaczew, który był najlepiej punktującym zawodnikiem drużyny trenera Lecha Kędziory. Młody Rosjanin wywalczył na torze 11 punktów i dwa bonusy. Dziesięć punktów zdobył Robert Lambert, a dziewięć Kacper Woryna.
Moje Bermudy Stal Gorzów - PGG ROW Rybnik 52:38
Stal: Szymon Woźniak - 3 (2,1,0,0), Bartosz Zmarzlik - 13 (3,3,3,1,3), Krzysztof Kasprzak - 2 (0,0,1,1*,-), Jack Holder - 13 (2*,2,3,3,3), Anders Thomsen - 13 (3,3,3,3,1), Wiktor Jasiński - 2 (1,1,0), Rafał Karczmarz - 6 (3,1,2,0), Kamil Pytlewski - ns.
ROW: Kacper Woryna - 9+2 (3,2,2,1*,1*), Mateusz Szczepaniak - 0 (0,0,-,-), Vaclav Milik - 6 (1,1,2,0,2), Siergiej Łogaczow - 11 (2,3,1*,1*,2,2), Robert Lambert - 10 (1,2,2,3,2,0), Kamil Nowacki - 2 (2,0,0,0), Mateusz Tudzież - 0 (0,u,-).
Artykuły powiązane
- ROW ogłosił kadrę na Ekstraligę
- Honorowa porażka na zakończenie przygody w elicie
- ROW rozbity na własnym torze. Trwa czarna seria rybniczan
- Klęska w Lesznie pogrzebała szanse żużlowców ROW-u Rybnik na pozostanie w PGE Ekstralidze
- Falubaz Zieloona Góra po raz drugi pokonał PGG ROW Rybnik. Trwa wyjazdowa niemoc rybniczan