Drugi mecz finałowy również dla JKH GKS Jastrzębie. Kalaber bliżej tytułu
FOTO: jkh.pl
W stu procentach wykorzystali atut własnego lodowiska hokeiści JKH GKS Jastrzębie. W finale Polskiej Hokej Ligi prowadzą z Comarch Cracovią 2:0. Teraz rywalizacja przenosi się pod Wawel.
W pierwszej tercji drugiego meczu finałowego goli nie było, a i emocji - niczym jak przed burzą - było jak na lekarstwo. Wynik otworzył w 23. minucie pozostawiony na wolnym polu Jewgienij Sołowiow. Radość gości trwała jednak tylko cztery minuty. Gdy obie drużyny grały po czterech, z większego "luzu" na tafli skorzystał Dominik Paś, który najpierw zaliczył efektowny najazd z lewego skrzydła, a gdy Robert Kowalówka poradził sobie z jego strzałem, objechał bramkę i znalazł miejsce przy drugim słupku Cracovii.
Jastrzębianie przejęli inicjatywę, a jej efektem były dwa kolejne trafienia. Najpierw drogę do siatki "Pasów" znalazł Radosław Nalewajka. W 43. minucie Martin Kasperlik podał do Romana Raca, a ten zmylił nieco bramkarza rywali i zamiast podawać do środka znalazł miejsce przy "krótkim" słupku. Po tym golu trener Rudolf Rohaczek postanowił zmienić bramkarza i wprowadził na taflę Denisa Pieriewozczikowa.
W końcówce Cracovia przycisnęła. Przy karze dla Jakuba Gimińskiego goście założyli skuteczny zamek, a chwilę potem doczekaliśmy się gola kontaktowego autorstwa Davida Goodwina. Do końca zawodów Cracovia miała jeszcze co najmniej dwie wyśmienite okazje do wyrównania, ale Patrik Nechvatal spisywał się na medal, broniąc między innymi w sytuacji sam na sam z Emilem Oksanenem.
JKH GKS Jastrzębie - Comarch Cracovia 3:2 (0:0, 2:1, 1:1)
0:1 - Sołowiow (22:47), 1:1 - Paś (26:24), 2:1 - R. Nalewajka (33:33), 3:1 - Rac (41:36), 3:2 - Goodwin (48:38)
JKH: Nechvatal - Bryk, Górny, Kasperlik, Rac, Sawicki - Klimiczek, Kostek, Wróbel, Hovorka, Phillips - Horzelski, Sevcenko, Urbanowicz, Wałęga, Paś - Michałowski, Gimiński, Ł. Nalewajka, Jarosz, R. Nalewajka.
Stan rywalizacji: 2:0