Uhu-ha, nasza zima zła. W końcu przełamanie Zagłębia. W hicie Tyscy lepsi od Widzewa - wyniki 15. kolejki Fortuna I ligi

Tym razem I-ligowcy przegrali nie tyle z Covidem, co z zimową aurą. Ze względu na zalegający na murawach lód i śnieg aż 3 mecze nie odbyły się w ogóle -  w tym GKS-u Jastrzębie w Nowym Sączu, a spotkanie w Gdyni zostało rozegrane dopiero następnego dnia!

W końcu przełamało się Zagłębie Sosnowiec i zarazem odniosło pierwszą wygraną pod wodzą Kazimierza Moskala. Triumf gospodarzom ze Stadionu Ludowego zapewnili w samej końcówce meczu: Joao Oliveira i Patryk Małecki.

W I-ligowym hicie GKS Tychy mimo, że przegrywał już od 8. minuty, to zdołał się podnieść i wygrać ważny mecz z Widzewem - dzięki czemu zameldował się ponownie w strefie barażów o Ekstraklasę.

Dodatkowe informacje

Czytaj dalej...

Jastrzębie przełamało się po... 5 miesiącach!. Zagłębie już z asystentem na ławce znowu przegrało. Wielki niedosyt w Tychach - wyniki 11. kolejki Fortuna I ligi [AKTUALIZACJA}

Aż 5 miesięcy i 20 spotkań musieli czekać kibice GKS Jastrzębie na wygraną swoich ulubieńców! Udało się dopiero w wyjazdowym meczu z Odrą Opole. Sprawę gościom z Jastrzębia-Zdroju ułatwili gospodarze, a konkretnie Piotr Zemło, który nie tylko sprokurował karnego, ale jednocześnie już po 23. minutach wyleciał z boiska! Co ciekawe ostatnią wygraną GKS 1962 odniósł na początku czerwca... właśnie w Opolu! Odra to "ulubiony" rywal jastrzębian, oraz Farida Alego, który w 5. meczach przeciwko opolanom - strzelił 5 bramek.

Na nic się zdało zwolnienie w Zagłębiu Sosnowiec trenera Krzysztofa Dębka. Na Ludowym nie zadziałał tzw efekt nowej miotły. Dotychczasowy asystent - Łukasz Matusiak przegrał z Koroną Kielce 1:3. Już 7. porażka w sezonie mogła być jeszcze bardziej bolesna, ale na szczęście w 66. minucie Emile Thiakane przestrzelił nad poprzeczką z rzutu karnego. Według nieoficjalnych doniesień nową miotłą w Zagłębiu może zostać Kazimierz Moskal.

Mecz GKS-u w Tychach rozpoczął się dla gospodarzy idealnie. Już w 6. minucie wyszli oni na prowadzenie po główce Szymona Lewickiego i wcześniejszym dośrodkowaniu z rożnego. Tyszanie mogli i powinni zamknąć mecz wcześniej, gdyż mieli zdecydowaną przewagę i mnóstwo okazji na podwyższenie rezultatu. Niestety zmarnowane sytuacje srogo zemściły się w 73. minucie. Arbiter główny popełnił gruby błąd dyktując dla piłkarzy Puszczy Niepołomice jedenastkę zamienioną na wyrównującego gola. O ile można mieć wątpliwości czy obrońca GKS zagrał ręką, to na pewno przewinienie miało miejsce co najmniej pół metra przed linią pola karnego!

Dodatkowe informacje

Czytaj dalej...
Subskrybuj to źródło RSS

Piłka nożna

Inne dyscypliny

Strefa konesera

Polecane strony

O nas

Podążaj za nami