Bezbramkowa inauguracja w Rybniku
Na inauguracje II ligi, kibice w Rybniku nie doczekali się goli.
Po dość wyrównanym meczu ROW 1964 sprawiedliwie podzielił się punktami z Puszczą Niepołomice. Gospodarze nie potrafili przechylić szali zwycięstwa na swoją korzyść, pomimo tego że prawie 40 minut drugiej połowy grali z przewagą 1 zawodnika.
W pierwszej części gry aktywa rybniczan to mocne uderzenie Gabriela Nowaka, które wyłapał Marcin Staniszewski oraz główka Bartosza Ślisza, ale tylko w boczną siatkę. Niespodziewanie w 40. minucie goście trafili do siatki, na szczęście sędzia odgwizdał faul napastnika Puszczy i bramki nie uznał.
Kluczowy moment meczu to 51. minuta, kiedy to arbiter wyrzucił z boiska Marcela Kotwicę za brutalny faul na Śliszu. Wydawało się że rybniczanie zdołają strzelić gola, ale to goście z Małopolski mieli bardziej klarowne sytuacje bramkowe.
W 67. minucie tylko skuteczna interwencja Daniela Kajzera uratowała ROW przed stratą gola. Rybnicki golkiper skrócił kąt i obronił strzał z bliska Marcina Orłowskiego. Również pod koniec spotkania jego interwencja zapobiegła utracie bramki.
ROW 1964 Rybnik - Puszcza Niepołomice 0:0
ROW 1964: Kajzer - Cichy (81' Janik), Bober, Balul, Gojny - Tkocz (72' Polak), Muszalik, Slisz, Nowak, Dzierbicki (67' Koch) - Gładkowski (90' Spratek).
Puszcza: Staniszewski - Furtak, Stawarczyk, Czarny, Mikołajczyk - Barbus, Lepiarz (46' Radziemski), Uwakwe, Kotwica, Wójcik (64' Łączek) - Orłowski (90' Gajewski).
żółte kartki: Nowak, Slisz, Cichy - Uwakwe, Orłowski.
czerwona kartka: Marcel Kotwica (51. minuta, Puszcza, za brutalny faul).
sędziował: Sebastian Tarnowski (Wrocław).
źródło: inf. własna / ROW Rybnik