Został tylko punkt - GKS 1962 Jastrzębie przegrał w Brzegu. Kowary oddały mecz walkowerem!

Jastrzębianie już po pierwszej części meczu przegrywali 1:3. Fatalnie spisywała się defensywa zespołu GKS-u. Nie pomógł też drużynie bramkarz Jakub Świerczek. W efekcie po godzinie gry Stal prowadziła różnicą trzech goli. W końcówce podopieczni trenera Jarosława Skrobacza zniwelowali straty, ale na wyrównanie zabrakło im już czasu.

Stal Brzeg – GKS 1962 Jastrzębie 4:3 (3:1)
1:0 – Żegleń, 15 min.
1:1 – Szymura, 17 min. (wolny)
2:1 – Gancarczyk, 39 min.
3:1 – Lipiński, 45 min.
4:1 – Lipiński, 58 min.
4:2 – Zajączkowski, 75 min.
4:3 – Gaszka, 90 min.
GKS: Świerczek - Kulawiak (68. Kopacz), Szymura, Pacholski, Weis (86. Musioł), Ali, Tront, Szczęch (73. Gaszka), Caniboł (53. Zajączkowski), Jadach, Szczepan.

Bohaterem meczu w  Pawłowicach został Bartosz Semeniuk. Kiedy na dwie minuty przed końcem meczu gości na prowadzenie wyprowadził Kamil Zawadzki wydawało się, że podopieczni trenera Enkeleida Dobi wrócą do Polkowic z kompletem punktów. Jednak w  doliczonym czasie gry wynik spotkania odmienił Semeniuk zdobywając dwa gole dla ekipy Pniówka.

Pniówek Pawłowice – KS Polkowice 2:1 (0:0)
0:1 – Zawadzki, 88 min.
1:1 – Semeniuk, 90 min.
2:1 – Semeniuk, 90 min.
Pniówek: Szelong – Adamek, Lalko (73. Glenc), Goik, Szary, Ciuberek (81. Benek), Kostecki (90. Majsner), Szczyrba, Morcinek (84. Krakowski), Semeniuk, Żak.

Cenny punkt w walce o utrzymanie wywalczyli w ostatniej chwili w Częstochowie podopieczni Piotra Haudera. Gdy w 80. minucie Skra wyszła na prowadzenie wydawało się, że Unia wróci do Turzy na tarczy. Tymczasem w ostatniej chwili remis uratował im Dawid Mikołajec.

Skra Częstochowa – Unia Turza 1:1 (0:0)
1:0 – Mularczyk, 80 min.
1:1 – Mikołajec, 90 min.
Skra: Kosut - Gerega (Mastalerz), Woldan, Błaszkiewicz, Obuchowski, Niedbała (Kowalczyk), Musiał, Ogłaza, Olejnik, Mularczyk, Nowak (Rumin)
Unia: Fugiel - Glenc, Kuczok, Szymiczek, Gałecki (84. Domin), Mikołajec, Kulczyk (68. Sitnik), Staniczek (89. Sikorski), Pawlusiński, Polak, Hanzel.

Skutecznie wyegzekwowany w 19. minucie rzut karny przez Marcina Czaickiego zapewnił drużynie BKS-u Stali B-B komplet punktów w wyjazdowym spotkaniu ze Ślęzą Wrocław rozegranym w Oławie.

Ślęza Wrocław – BKS Stal Bielsko-Biała 0:1 (0:1)
0:1 – Czaicki, 19 min. (karny)
Stal: Poloczek - Kareta, Radomski, Szczęsny (Pryszcz), Pląskowski, Czaicki, Sobala, Prokopów, Karcz (Wróbel), Będzieszak, Iskrzycki (Bezak).

Nie odbędzie się niestety zaplanowany na niedzielę (4 czerwca) mecz Rekordu Bielsko-Biała z Olimpią Kowary. Goście mailem poinformowali, że  nie przyjadą pod Klimczok, bo mają problemy kadrowe i mecz oddali walkowerem.

Rekord Bielsko-Biała – Olimpia Kowary 3:0 walkower